NieW plecaku z krzyżem chusta jest na dziecku, przechodzi pod Twoimi pachami do przodu i jest związana na piersi, potem każda poła przez ramię do tyłu i dalej już jak plecak Hanti, tylko nie wykańczasz tybetanem, a normalnym węzłem na brzuchu. Okropnie niewygodne wiązanie moim zdaniem
![]()