troche sie skrocil, ale niestety nie mierzylam przed praniem.
po praniu za to jest zwarty i nie ma mowy o zadnych przeswitach
moj po 3 praniu, wiazaniu warkoczy i siedzeniu na nim zaczyna sie lamacto juz nie jest sztywna blacha z pudelka. juuuuhuuuu
a jak wam idzie lamanie?