Mam nadzieję, że odezwą się ekspertkiMoim skromnym zdaniem trzeba jeszcze podociągać, za luźno jesteście zamotani. Dzidziuś powinien do Ciebie być przyklejony, szczególnie taki maluszek. Pod karczkiem powinien być wałeczek - zwinięty brzeg chusty. Nie widzę dokładnie czy tak masz. No i nie zapominać o podwójnym suple, na zdjęciu nie widać, pewno masz, ale pisze dla pewności
Powodzenia i miłego chutowania
Acha i chusta na pleckach Maleństwa powinna być rozciągnięta, nie może się marszczyć.
Szymon - moje kwietniowe słońce
No wlasnie o takie szczegoly mni chodzilo,wszedzie sa instrukcje,ale nie tak dokladne.
Dzieki![]()
ProszęMoże poszukaj dziewczyn w okolicy, na żywo najlepiej się pomaga
![]()
Szymon - moje kwietniowe słońce
Wersowa według mnie jest dobrze, a na pewno będzie coraz lepiej tylko trzeba troszkę poćwiczyć dociąganie chusty.
Znalazłam dla Ciebie stary wątek, w którym Ithilhil genialnie tłumaczy jak zawiazać idealną kieszonkę (strona 2). Moze to Wam pomoże
http://www.chusty.info/forum/viewtopic. ... sc&start=0
Kacper 26.12.2007, Kamila 22.09.2009
Jak dla mnie potwierdzasz stwierdzenie, że ćwiczenie czyni mistrza
Cudownie jest mieć przy sobie takiego śpioszka, prawda??
Szymon - moje kwietniowe słońce
za pierwszym razem dzieć był za wysoko - powinien być na wysokość "niewymuszonego buziaka w główkę"![]()
u takiego malca można zbliżyć nieco nóżki do siebie, żeby nie było rozkraczonej żaby zamiast żabki fizjologicznej - na fotkach wygląda to całkiem ok.
a dociąganie - zrób to mocniej niż ci się wydaje, że powinno być i będzie ok. między tobą a dzieckiem ma być naprawde ciasno![]()
no i zawsze pupa musi być "wpdanięta" do kieszonki z materiału a kolanka wyżej niż pupa - wtedy pięknie się zaokrągla kręgosłup jak na zdjęciu z drugiego motania.
klikam tu od października 2007...mama magdalenki [07.07] i marcela [08.09]
Akademia Noszenia Dzieci - współzałożycielka i trenerka - szkolenia na doradcę noszenia w chustach i nosidłach miękkich