ja bym spróbowała zawiązać jak jest śpiacy tak żeby w miarę szybko zasnął i potem delikatnie podciągała i zobaczyła jak będzie się zachowywał jak wstanie już w chuście
ja bym spróbowała zawiązać jak jest śpiacy tak żeby w miarę szybko zasnął i potem delikatnie podciągała i zobaczyła jak będzie się zachowywał jak wstanie już w chuście