Moja amazonia ani jedna ani druga kropeczek nie ma
Moja amazonia ani jedna ani druga kropeczek nie ma
DokładnieW mojej avocado też są takie drobinki na jasnych paskach - wygląda to jak takie drobne kawałeczki włókien ze skorupy orzecha kokosowego ( takie miałam pierwsze skojarzenie
) Takie jakby wiórki drewnopodobne, nie wiem zupełnie jak to określić... Ale przez to chusta ma swój niepowtarzalny urok moim zdaniem.
demona piękna ta amazonia i chyba nawet bardziej podoba mi się w wydaniu bambusowym niż moje avocado![]()
mama Julci (06.05.2005) i Lilki (06.12.2009)
wymianki: http://chusty.info/forum/showthread....h-doda%C5%82am
na forum bywam troszkę rzadziej, więc proszę o cierpliwość jeśli nie odpisuję od razu
no i coraz większego smaka nabieram na avocadojeszcze tylko w lotka wygram albo na becikowe poczekam
![]()
starsza 27.11.2008
młodsza 28.12.2010
-Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.
No to my dzisiaj zaliczyliśmy pierwszy, 4-godzinny (!) spacer z naszym avocado i powiem tylko jedno: SUPER
A na dodatek pierwszy raz w plecaku
![]()
mama Julci (06.05.2005) i Lilki (06.12.2009)
wymianki: http://chusty.info/forum/showthread....h-doda%C5%82am
na forum bywam troszkę rzadziej, więc proszę o cierpliwość jeśli nie odpisuję od razu
Ciekawa bardzo ta chustaChoć kolory nie bardzo "moje" - jedną zieloność w domu już mam
Super zdjęcia dziewczyny!
Starszy Syn (VIII.2006), Córka (I.2009) i młodszy Syn (XI.2011)
http://moje-dzieciaki.blogspot.com/
We are what we think. All that we are arises with our thoughts.
With our thoughts we make the world. Buddha
Po wyjęciu z pudełka jak dla mnie cienki, miękki, chropowaty, z cudownym meszkiem podobnym do wełny. Mój miał trochę czarnych kropek ale one są takie wykruszające się. Po praniu chusta zrobiła się grubsza (podobnie jak japan), bardziej zbita (ale nie tak jak japan), zbiegła się ale nie wiem ile bo nie zmierzyłam przed praniem. W porównaniu z wełną: równie świetnie nosi (jak nie lepiej), nie śmierdzi jak jest mokra, nie gryzie, mnie się (jak 100% bawełna), jest leciutka i mięciutka jak flanela. Dla mnie to ideał chusty.
Dla mnie ta chusta to rewelacja!!!! Znów noszę z przodu hehe
![]()
To taki stary wątek, a ja go nie znalazłam rozważając; kupić avocado czy nie kupić......
Na szczęście kupiłam!
Cudowne dociąganie, wspaniałe noszenie, nawet na wielogodzinnym spacerze.
A tak, nawiasem mówiąc, muszę jakieś fotki wreszcie wkleić z tych naszych noszeń...