Pokaż wyniki od 1 do 20 z 123

Wątek: Close Parent (nowe)

Mieszany widok

mamuśka Close Parent (nowe) 19-09-2010, 13:05
ktosikowa A ja wczoraj oglądałam i... 19-09-2010, 13:22
Gość no i kurczę jak sa większe w... 19-09-2010, 13:25
mamuśka O to właśnie mnie najbardziej... 19-09-2010, 14:26
ekomummy Wrzuciłam 1 pieluszkę do... 18-10-2010, 16:57
ekomummy Close nowa generacja (bambus... 24-01-2012, 19:37
holica_1630 Miałam przyjemność testować... 24-01-2012, 21:17
ekomummy Dziękuje bardzo za recenzję.... 25-01-2012, 00:32
jul niby nie potrzebowałam nowych... 16-05-2012, 22:32
Pat Dzisiaj Miłosz ma na pupie... 19-05-2012, 12:22
zapominajka Dzięki za testowanie.... 31-05-2012, 20:44
spadłamznieba Jakiś czas temu zakupiłam... 01-06-2012, 11:37
reniuszek my mamy closea nowej... 09-06-2012, 00:01
jul reniuszku - ja tylko... 09-06-2012, 00:18
aga.gwa Skuszona pozytywnymi... 13-11-2013, 03:07
Dafnia Aga.gwa - popieram jest to... 30-12-2013, 15:07
Kreska napiszcie prosze czy te... 24-01-2014, 09:58
Dafnia Ja mam niebieskie żółwie i... 24-01-2014, 09:59
chudzinkaa CP z 2014 r. 25-09-2014, 21:29
Agis Podpinam się pod pytanie. One... 26-09-2014, 08:49
Gość poprzedniej wersji nie... 26-09-2014, 11:47
chudzinkaa Przepraszam, ale jeszcze... 26-09-2014, 14:51
Kreska pierwsza rzecz ktorą zrobilam... 26-09-2014, 14:56
Nata na plecach w V2 nie ma tego... 26-09-2014, 18:59
qmpeela Miałam okazje oglądać v2 a... 26-09-2014, 20:39
ema U nas kluczowy jest brak... 27-09-2014, 09:08
Pat A v2 to od kiedy są na rynku? 27-09-2014, 09:21
spinek 2012? pewna nie jestem ... 27-09-2014, 09:26
Pat Ok, bo ja chyba w 2012 ich... 27-09-2014, 09:35
spinek tak, ja tez ich próbowałam w... 27-09-2014, 09:38
Pat Aha, czyli wydanie II... 27-09-2014, 09:44
Gaja78 Po moim doswiadczeniu... 17-11-2015, 01:26
mako te nowe one size są bardzo... 11-05-2018, 10:45
Gość Wrzucam jak obiecalam, środek... 27-09-2014, 10:54
NEMO Tak jak pisała Nata w V2 pul... 27-09-2014, 11:13
Pat Hehe, te pieluchy się chyba... 27-09-2014, 11:22
Gość Pat ja też małpki wyrzuciłam,... 27-09-2014, 11:25
Nata zielone małpki to nie V2. 27-09-2014, 14:30
qmpeela Wlasnie właśnie malpki to... 27-09-2014, 14:33
suskha Troche sie zmartwiłam bo... 17-10-2014, 09:47
Dafnia U nas tak dobrze to pasowały... 17-10-2014, 10:06
karolciaczika a wkłady do wersji v1 i v2 są... 06-04-2015, 09:15
NEMO Kształtem pasują ale wpięcie... 06-04-2015, 13:09
karolciaczika już się przyjrzałam i jednak... 06-04-2015, 13:33
ania mania Dziewczyny, a do czego można... 23-04-2015, 05:19
Agis Co prawda mam tylko CP i... 23-04-2015, 11:58
  1. #1
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,468

    Domyślnie

    niby nie potrzebowałam nowych pieluch, ale skusiłam się jakiś czas temu na promocję druga za 50%, po czasie użytkowania do moich wniosków/pytań sprzed posiadania pieluszki mogę dodać jeszcze że:
    - o ile stare CP były takie pancerne, te są znacznie miększe, elastyczniejsze, ładniej się układają
    - może nie jest większa, od CP starego typu, ale materiał, zwłaszcza na skrzydełkach, jest bardziej elastyczny od tego ze starego typu, więc łatwiej go naciągnąć - łatwiej mi się zapina na sporawym brzuszku mojego 20-o miesięczniaka, niż te starego typu
    - wkładki są cieńsze - cały czas mam poczucie, że starsze są chłonniejsze (ale one przecie są pancerne i grubaśne), jakieś takie solidniejsze były (ta szmatkowatość, o których piszą dziewczyny), ale przecieku jak na razie nie odnotowałam (nawet kiedy synek przeszedł na tryb 4 giga siuśki w ciągu dnia) -> może mniej niż poprzednie, ale nadal są całkiem chłonne (w jednym i drugim wypadku piszę o bambusie)
    - na plus mniejsza ilość napek - 4 dla wpięcie dużej wkładki + jedna dla doczepienia małej (poprzednio 5+2)
    - rzeczywiście fajne jest, że mniejsza wkładka jest pod spodem, a nie na wierzchu
    - cieńsza (w porównaniu ze starą wersją) gumka w dużej wkładce na pleckach - chyba w ogóle mogłoby jej nie być, ale zawsze plus, że jest jej mniej, podobnie plus za obszycie wkładów overlockiem dzięki czemu są one cieńsze
    - nie zauważyłam, co zdarzało się przy starszych CP, żeby otulacz zaginał się do środka i rzep szorował po brzuszku - nie potrafię powiedzieć, czy to rpzez zmiany (np. dzięki miększemu pulowi), czy akurat fartem się nie zdarzyło/nie pamiętam żeby się zdarzyło
    - jagodowy śliczny, pomarańczowy mnie zawiódł - jest bardziej marchewkowy, niż pomarańcz jak wywnioskowałam ze zdjęcia, choć po jakimś czasie go polubiłam, też jest ładny
    - od środka otulacza - jak w poprzednich, jest welur, chyba miększy, a na środku jest jeszcze polarek - czy ze względów estetycznych, czy ma jakieś specjalne zadanie, nie wymyśliłam.

    Generalnie na plus, lubię je.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  2. #2
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Dzisiaj Miłosz ma na pupie pierwszy raz nową CP (małpki na zielonym tle ). Pieluszka śliczna. Mamy zakupione dwa rodzaje wkładów - bambusowe oraz coolmax+minky. Dopiero teraz doczytałam, że fajnie jest włożyć mniejszą wkładkę pod spód i to w sumie dobry patent - ja zostawiłam na razie mniejszą na wierzchu.

    Plusy:
    - wygląd ,
    - rzepy, dzięki którym szybko się pieluszkę zakłada,
    - wymienne wkłady mocowane z dwóch stron otulacza + możliwość ich obracania względem siebie dzięki napowi na "tasiemce", który łączy oba wkłady (nie wiem, czy zrozumiale się wyrażam ), ok, zdjęcie:



    - chłonność (dot. wkładów minky) - podwójny wkład spokojnie wytrzymał 3h z kawałkiem na dworze, co mnie satysfakcjonuje,
    - kolorowe wkłady (bambusowe) - u nas akurat zielone.

    Minusy:
    - hmm, pieluszka sprawia wrażenie ciut sztywnej,
    - gumki odciskają nam się na nóżkach,
    - przy dwóch wkładach w pieluszce jest dość ciasno - chyba nocnego już nie kupię,
    - gdy dziecko siedzi, rzepy ocierają się nam o nóżki i zauważyłam już drobne zaczerwienienia - może coś źle zakładam? Spróbowałam wyciągnąć więcej tkaniny spod rzepów i zobaczymy, czy pomoże,
    - zakładka przy otulaczu, pod którą wkłada się wkład, mogłaby być jednak z bardziej naturalnego materiału.

    Pieluszkę testowałam na 18-miesięczniaku. Waga ok. 12 kg.

    Aktualizacja po prawie 2 tygodniach używania pieluszki: sztywna... Zero przecieków dzięki porządnym gumkom, ale coś za coś - mało delikatna ta pieluszka. No i ciężko w niej upchać grubsze wkłady.
    Ostatnio edytowane przez Pat ; 31-05-2012 o 22:05 Powód: aktualizacja

  3. #3

    Domyślnie

    Dzięki za testowanie.
    Chciałam się zachwycić i się nie udało.
    Główna wada jest mała.
    Młodemu ( 10 msc, 12 kg typ pulpecik) wchodziła na pupę tylko z najmniejszą wkładką. Jak założyłam coś więcej to wszędzie się wrzynała.
    Oprócz tego jest mało delikatna w dotyki i nam sztywne rzepy nie odpowiadają, choć trzymają.
    O chłonność przy jednej wkładce na jeden sik (i tak co sik zmieniamy, więc ok).
    Bambus, polar bardzo milutkie i szybko schnące.
    Ładna, ale nie aż tak, żeby wygrywać z wzorzystymi pieluchami.

    Szkoda

  4. #4
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4,858

    Domyślnie

    Jakiś czas temu zakupiłam kilka CP nowej generacji i jestem z nich bardzo zadowolona.

    Bardzo lubię CP stare i te nowe. Nie wiem jak jest z wkładką na noc bo jej nie mam, raczej jej nie zakupię bo moje dziecko od 9-10 miesiąca nie sika w nocy i nie ma nawet zakładanej pieluchy. Chociaż miałam ochotę kiedyś kupić na wypróbowanie natomiast sprzedawane były wtedy w 3paku (nie wiem jak jest teraz). Widziałam natomiast CP we wzorki-śliczne ale już chyba ich nie zakupię bo pełna szuflada pieluch, a mój 17 miesięczniak zużywa max 1-2 pieluszki dziennie.
    Przy następnym na pewno zakupie te we wzorki, chyba że będzie już kolejna nowa generacja.

    Minusem dla mnie w CP (nowa generacja, stare i dream dri) jest to że wkłady nie są kompatybilne ze sobą, a szkoda.

    Ogólnie wygląd pieluszek bardzo elegancki no i rewelacja te skrzydełka przy nóżkach.

    Wkłady mam bambusowe w nowej gen. i mam wrażenie, że są mniej chłonne niż te poprzednie.

  5. #5

    Domyślnie

    my mamy closea nowej generacji-malpki. co mnie drazni .... z tylu na materiale ktory dotyka plecow jest rzep, ktory upierdliwie drapie(??????) .... poza tym jest dosc sztywny, ale za to pieknie uklada sie na pupie. skrzydelka przy nozkach to rzeczywiscie rewelacja, dzieki nim nie mamy na nozkach odciskow i wszystko ladnie trzyma sie w srodku. kupilam rowniez wklad nocny, ale.... bede go uzywac z closem w krytycznych sytuacjach . w polaczeniu z wkladem, ktory posiada dwie czesci kieszonka jest niewyobrazalnie wielka ! musialam powiekszyc rozmiar by nie uszkodzic klejnotow mojego synka. wklad nocny nakladam na zwykly wklad mikropolarowy i wkladam do otulacza bumegeniusowego i swietnie sie ta opcja sprawdza pod wzgledem chlonnosci oraz wizualnie( nie jest to grubasny zestaw oraz nie obciska mocno pupy) odnosze tez wrazenie , ze kieszonka jest dosc malawa... maksymalnie do 12-13 kg przy szczuplym dzieciatku. Maksiu wazy ledwo ponad szesc ale ma dosc duzy brzuszek i czuje ze nie na dlugo nam starczy ta kieszonka .

  6. #6
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,468

    Domyślnie

    reniuszku - ja tylko informacyjnie się czepnę, bo patrząc na wiek Twojego synka wnioskuję, że jeszcze sporo pieluszkowych zakupów przed Tobą, może się przyda - kieszonka to rodzaj pieluszki, która jest uszyta z 2 warstw - zewnętrznej z nieprzemakalnego pula i wewnętrznej z jakiegoś innego materiału (np. polar, welur syntetyczny), do powstałej między tymi dwoma warstwami kieszeni wsuwa się wkład chłonny.

    My używamy nadal CP (synek, 22 m-ce, ma pewnie pod 13 kg, b. dawno nie ważony) - dzięki elastyczności nowa wersja jeszcze wchodzi, podczas gdy starsza, która nieco na ścisk przeszła najbardziej kryzysowy moment przed szczupleniem (a synek był wtedy tak koło 90-tego centyla), powinna w końcu odejść do lamusa.
    Ostatnio edytowane przez jul ; 09-06-2012 o 00:26
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  7. #7

    Domyślnie

    jul tak ja sie pomylilam - przepraszam to co my mamy to sio a ja z biegu caly otulacz nazwalam kieszonka bede musiala poobserwowac ta pieluszke, ale moze ja robie cos zle ? moze powinnam ustawic wiekszy rozmiar ? i o co chodzi z tym rzepkiem nad pupa ? maks ma ogromna czerwona plame od tego ? [IMG][/IMG]

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •