Pokaż wyniki od 1 do 16 z 16

Wątek: Problemy z kieszonką-proste plecy #5

  1. #1
    Chustomanka Awatar Kot.w.paski
    Dołączył
    Aug 2010
    Posty
    1,118

    Domyślnie Problemy z kieszonką-proste plecy #5

    Na razie umiemy tylko kieszonkę. Na kursie na zlamanej chuście wychodziło super. Mamy Girasolka raz pranego i mimo podnoszenia łydek do góry pupka za nic nie chce wpaść. Po godzinie chodzenia bolą mnie ramiona strasznie...
    Na razie mam tylko takie zdjęcia- dzisiaj się obfocę. Teoria znana, ale w praktyce nam nie wychodzi.


    Ostatnio edytowane przez Kot.w.paski ; 01-11-2010 o 11:31

  2. #2
    Chustomanka Awatar Kot.w.paski
    Dołączył
    Aug 2010
    Posty
    1,118

    Domyślnie



    jeszcze jedno zdjątko

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar glo
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    w podróży
    Posty
    4,021

    Domyślnie

    Kocie, girasole to dość miękkie chusty, więc powinno być ok. moim zdaniem za płytko masz pasy chusty pod tyłeczkiem - chociaż ogólnie kiepsko widzę na tych fotach. pupa nie wpada od podnoszenia łydek, tylko od rozkładania chusty pod dupką - musisz złapać pasy chusty, te skrzyżowane, i na całej długości rozszerzyć, rozłożyć je też dokładnie w dołach podkolankowych. wtedy odwodzą się kolana i tyłek wpada. nie widzę dobrze, ale może też wkładasz za mało materiału pod tyłek dziecka - już na tym etapie chusta powinna sięgać dość szeroko od kolanka do kolanka. żadna ze mnie fachura, ale takie spadanie chusty z ramion też mi się nie widzi - chusta może być szeroko rozłożona na ramionach, ale nie powinna z nich spadać, jak na drugiej i trzeciej fotce. ale może się mylę, niech mnie ktoś poprawi.

  4. #4
    Chustomanka Awatar Anque
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    592

    Domyślnie

    ja dopiero tez zaczynam, ale mi bardzo pomaga ten filmik...
    http://www.youtube.com/watch?v=7R5Xy...eature=related
    jest na forum w instrukcjach (akurat ta babeczka tam pokazuje kangurka, ale jak widac kieszonkę tez robi) Nigdy nie ćwiczyłam i wyszło za pierwszym razem.
    czerwcowa Natusia 2010

  5. #5
    Chustomanka Awatar Kot.w.paski
    Dołączył
    Aug 2010
    Posty
    1,118

    Domyślnie



    Wiem,że tak nie powinno być- Mała ma proste plecy na początku, potem jak już zaśnie, to robi się ładne C. Co robię żle??
    Karolinka 17.07.2010 Julitka 29.01.2011

  6. #6
    Chusteryczka Awatar rebelka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Nowe n/Wisłą
    Posty
    2,905

    Domyślnie

    Często proste plecy są wynikiem zbyt małego dociągnięcia górnej części chusty.
    "Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." Frank Zappa

    Dorota, mama Mateusza - 06.05.2008

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar brikola
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    3,607

    Domyślnie

    w kieszonce dziecko nie będzie miało takiego ładnego C. Tutaj chusta spłaszcza plecki, tak pracuje w tym wiązaniu. Jesli chodzi o ramiona- tu tez wiązanie trochę nie sprzyja, kieszonka ma to do siebie, ze ściaga ramiona w dół, nie prostuje sylwetki noszącego. Być może miałaś dodatkowo poły zbyt zbite na ramionach i Cie to bardziej obciążało.

    rzeczywiście wsadzenie materiału pod pupe jest istotne, na plecach ma być chusta rozłożona gładko, bez fałd, a cała reszta materiału musi być wsadzona pod pupę.

    ja tez pierwszą wiązałam na synu kieszonkę i ogólnie sporo w to wiązaliśmy a kangurka np. odkryłam dość późno niestety...tymczasem na kursie dla doradców wiązałam pierwszy raz dobrze kangurka i rzeczywiście uważam teraz, ze to jest najlepsze wiązanie na pierwsze tygodnie/miesiące życia dziecka. Plecy idealnie układają się w C, pupka pięknie wpada a nóżki sie rozłażą sie i nie robią szpagatu.
    Spróbuj sobie zawiązać kangurka i porównaj soie sama jak Ty się czujesz w tym wiązaniu jako noszący i jaką pozycję przyjmuje w tym wiązaniu dziecko

    powodzenia

  8. #8
    Chustomanka Awatar Kot.w.paski
    Dołączył
    Aug 2010
    Posty
    1,118

    Domyślnie

    Próbujemy z kangurkiem, ale zawsze wydaje mi się,że jest za luźno...Nie umiem się w nim podociągać.
    Karolinka 17.07.2010 Julitka 29.01.2011

  9. #9
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    a próbowałaś 2x ? (ja jestem zboczona, jeśli chodzi o to wiązanie, ale nam tylko to dobrze wychodziło i odpowiadało )

  10. #10
    Chustomanka Awatar Kot.w.paski
    Dołączył
    Aug 2010
    Posty
    1,118

    Domyślnie

    Nawet nieźle mi wychodzi, ale Mała go nie cierpi Za mało widzi i rączki jej tak na bokach zwisają. Tylko kieszonka/kangurek wchodzi w grę...
    Karolinka 17.07.2010 Julitka 29.01.2011

  11. #11
    Chustomanka Awatar Kasia
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Düsseldorf, Niemcy
    Posty
    843

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez brikola Zobacz posta
    w kieszonce dziecko nie będzie miało takiego ładnego C. Tutaj chusta spłaszcza plecki, tak pracuje w tym wiązaniu. Jesli chodzi o ramiona- tu tez wiązanie trochę nie sprzyja, kieszonka ma to do siebie, ze ściaga ramiona w dół, nie prostuje sylwetki noszącego.

    Pozwole sie nie zgodzic z Toba, Brikolo. Takie twierdzenie to wprowadzanie w blad rodzicow noszacych. Mozesz mi wytlumaczyc, dlaczego prawidlowo zawiazana kieszonka (bo o takiej prawdopodobnie myslisz) splaszcza plecki i wplywa niekorzystnie na postawe osoby noszacej?
    Dzieki
    Kasia z Chustomanii *



    *Chustomania ® - portal dla rodziców i szkolenia dla doradców noszenia

  12. #12
    Chusteryczka Awatar beannshi
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    WrocÂław
    Posty
    1,992

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia Zobacz posta
    Pozwole sie nie zgodzic z Toba, Brikolo. Takie twierdzenie to wprowadzanie w blad rodzicow noszacych. Mozesz mi wytlumaczyc, dlaczego prawidlowo zawiazana kieszonka (bo o takiej prawdopodobnie myslisz) splaszcza plecki i wplywa niekorzystnie na postawe osoby noszacej?
    Dzieki
    Kasiu, ja nieco sie wyrwe do przodu i odpowiem za Brikole W kwesii dziecka

    Nawet prawidlowo zawiazana kieszonka bazuje na chuscie biegnacej w poziomie, od jednego boku do drugiego. Dociagajac chuste naprezamy ta połę i "dociskamy" dziecko do noszacego.Glowna sila nacisku idze wtedy wlasnie na plecy dziecka. Oczywiscie nikt nie mowi ze wiazanie to jest złe, jednak jesli mama sama zauwaza ze dziecko ma jej zdaniem proste plecy zaproponowalabym, podobnie jak Brikola, kangurka, gdzie glowna sila naprezenia chusty idzie na pupe i dziecko jest niejako podwieszone na chuscie a nie dociskane przez nia

    Dla kazdego cos dobrego
    "W warunkach wolnorynkowych dyktat gustu większości prowadzi do dominacji rzeczy miernych i tandetnych." Cz.M.

  13. #13
    Chustoguru Awatar petisu
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    8,828

    Domyślnie

    Uwielbialam kangura z Luska, ale przy dwojce dzieci mi sie nie sprawdzal-musialam duzo rekami machac , wiec te wywijasy na ramionach mi przeszkadzaly i mialam wrazenie, ze zgniatam dzieciaka (chociaz fajne w kangurze jest nie zgniatanie mlecznych cyckow ). Milke nosilam od samego poczatku w kieszonce (dopiero pozniej w 2x). Plecki miala pieknie zaokraglone, a okolo 3 miesiaca nagle plecki zaczely sie robic proste. Te same chusty, ta sama matka, a plecki inne... Na moj chlopski rozum, to chyba normalne, ze jak sie dziecku wzmacniaja miesnie pleckow, to cos tam z nimi moze zrobic (wyprostowac) jesli ma ochote. Trudno mowic o rozplaszczeniu/przycisnieciu dziecka do matki skoro plecki sie jednak zaokraglaja prawidlowo, kiedy dziecko spi (czyli w stanie spoczynku i rozluznienia )
    Moim zdaniem rozplaszczenie dziecka mozliwe jest tylko jesli chusta jest absolutnie nieelastyczna i nie pracuje jak powinna. Dobra chusta pozwala pleckom dziecka zrobic co trzeba, nawet jak sie nie wiaze, a sznuruje (a ja mam tendencje!).
    www.gugu-gaga.pl chusty Didymos i nosidła KiBi
    gugu-gaga.pl na Facebooku

    Łucja 23.03.06.&Milana 10.06.09.&Marshall 11.03.14.

  14. #14
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie

    hej, no beannshi, nie zartuj
    prawidlowo dociagnieta kieszonka to kieszonka dociagana etapami - wiec nie ma tak, ze glowna sila nacisku idzie gdzie tam. chusta jest rozlozona rownomiernie i tak rozklada sie nacisk - dopasowujac do dziecka.
    ale jak chusty nie rozlozymy i nie dociagniemy rownomiernie to nie bedzie prawidlowo podtrzymane. z tego co widze na zdjeciach to KOt za mało dajesz chusty w gornej czesci.
    wez uloz chuste tak, zeby srodkowa 1/3 pasa byla na plecach malucha, dolna 1/3 po pupe a pozostale gorne 1/3 zmarszcz na karku. i dopiero dociaga etapami, nie ciagnij za krawedz, ciagnij po skosie w gore. jak juz dociagniesz wygladz jeszcze raz na tych plecach. wygladz w gore. jak wyjda luzy to dociagni gorna czesc chusty (zlap w garsc sporo chusty znow).
    i na koniec pasy poinowe gleboko w dolki podkolanowe i uloz nozki.

    jeszcze jedna rzecz - mala CI sie nieco odgina - to z ciekawosci tez. moze ponos ja troche na biodrze - zeby mogla sobie popatrzec wiecej na swiat? dobre wiazanie to siodelko z petelka.
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  15. #15
    Chustomanka Awatar agnieszkazd
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Wieś podwarszawska Halinow
    Posty
    830

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez petisu Zobacz posta
    Milke nosilam od samego poczatku w kieszonce (dopiero pozniej w 2x). Plecki miala pieknie zaokraglone, a okolo 3 miesiaca nagle plecki zaczely sie robic proste. Te same chusty, ta sama matka, a plecki inne... Na moj chlopski rozum, to chyba normalne, ze jak sie dziecku wzmacniaja miesnie pleckow, to cos tam z nimi moze zrobic (wyprostowac) jesli ma ochote. Trudno mowic o rozplaszczeniu/przycisnieciu dziecka do matki skoro plecki sie jednak zaokraglaja prawidlowo, kiedy dziecko spi (czyli w stanie spoczynku i rozluznienia ).
    O to to! Też ostatnio zauważyłam, że mojej Małej Lasce się prostują plecki ( ma prawie 4 miesiące). Dupka wpadnięta jak się patrzy, chusta dociągnięta elegancko - a tu dupka zaokrąglona, ale góra plecków... prosta - Panna sobie siedzi i się rozgląda po całym świecie, wyciąga głowę jak najwyżej, żeby jeszcze więcej widzieć. A jeszcze jakiś czas temu wszystko było zaokrąglone jak trzeba.
    Małgosia 01.05.2007, Dzieciątko (*) 08.2009, Joasia 09.07.2010


  16. #16
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agnieszkazd Zobacz posta
    O to to! Też ostatnio zauważyłam, że mojej Małej Lasce się prostują plecki ( ma prawie 4 miesiące). Dupka wpadnięta jak się patrzy, chusta dociągnięta elegancko - a tu dupka zaokrąglona, ale góra plecków... prosta - Panna sobie siedzi i się rozgląda po całym świecie, wyciąga głowę jak najwyżej, żeby jeszcze więcej widzieć. A jeszcze jakiś czas temu wszystko było zaokrąglone jak trzeba.
    ufff, a ja myslalam, ze tylko moj "egzemplarz" tak ma albo, ze mi sie ostatnimi dniami technika wiazania popsula
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •