Pokaż wyniki od 1 do 20 z 92

Wątek: Dakkohimo - tradycyjne japońskie nosidła! - zdjęcia są - proszę o przeczytanie postu 45 przed komentarzem :-)

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Sosnowcu
    Posty
    4,654

    Domyślnie

    wszystko juz zostało napisane powyzej.

    od siebie moge tylko przeprosci Cie za mój ostry ton, ale tak jak wyzej napisały dziewczyny sprawa sprowadzila sie do tego ze to dzial dla sprzedawców- a Ty nim jestes (mysle ze dzial z testami bylby lepszy)

    nie mam pojecia jak Ty w tym nosilas 3 godziny

  2. #2
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    mi by po 5 minutach Kostka z tego sie wydostała, przechylała do tyłu (tak jest jak nie naciągnę wysoko chusty w 2X). nawet jako alternatywa nie widze tego.
    K. 2009M. 2012

  3. #3
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Damian juz za duży a Hani bałabym się w tym nosić. Musiałabym ją za plecki trzymać. A spania w tym to sobie nie wyobrażam.
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  4. #4
    Chustoguru Awatar czukczynska
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Jesli chodzi o nosidło,to nie podoba mi się.
    Może być niebezpieczne,ze względu na brak podparcia pleców.
    Wydaje mi się,ża mama-japonka chciała nam po prostu zaprezentować i nie widzę tu jej złych intencji.

  5. #5
    Chustopróchno
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    10,172

    Domyślnie

    ja sie wczoraj w myslach zastanawialam czemu ci linkowani Japonczycy trzymaja rece na plecach dziecka czy tez lalki (nie wiem kogo/co oni w dakkohimo trzymali, bo nie widac twarzy). i teraz widac to tez na zdjeciach twoich - "panel" na plecach jest bardzo niski.
    bardzo balabym sie, ze dziecko, duze juz przeciez, ciekawe swiata, zrobi niespodziewany ruch w bok i, gdy go rekami sie nie zdazy podtrzymac, moze zrobic fajt do tylu. chyba ze stale sie dziecko podtrzymuje...

    czy dobrze widze, ze ten panel siega niewiele ponad talie dziecka?
    jesli tak to zdecydowanie za nisko.

    nawet w pouchu czy kolkowej ma wyzsze oparcie pod plecy.

    mamo - japonko, rozumiem twoj entuzjazm checi wprowadzenia nowosci na rynek, ale ja bym w dakkohimo nie nosila. nawet do sklepu.

    matka czworga
    i psa


  6. #6
    Chustoguru Awatar petisu
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    8,828

    Domyślnie

    Aż mnie plecy bolą jak patrzę! No ale mnie mogą boleć, gorzej z plecami dziecięcia-już widze jak Milka robi "fajt" do tyłu.
    Kolanka są niżej niż pupa, a powinny być przajmniej na tym samym poziomie.
    Dla małego dziecka-zbyt małą możliwość regulacji, dociągnięcia, wątpliwa żaba.
    Dla dużego dziecka-za nisko pod plecami.
    Dla rodzica-cały ciężar na ramionach, więc przy większym dziecku będzie ciężko. Dziecko siedzi wysoko, ale nie jest tak blisko ciałą noszącego, żeby się łądnie ciężar rozłożył.
    www.gugu-gaga.pl chusty Didymos i nosidła KiBi
    gugu-gaga.pl na Facebooku

    Łucja 23.03.06.&Milana 10.06.09.&Marshall 11.03.14.

  7. #7
    Chustofanka Awatar kachna_zg
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    364

    Domyślnie

    Już jakiś czas temu zastanawiałam się jak wygląda dziecko w takim nosidle. I mnie tez jakoś nie przekonuje, zwłaszcza, że mój Maciek dalej chowa ręce pod chustę zarówno z przodu jak i na plecach. U nas przy słabo dociągniętym 2x młody mocno odchylał się do tyłu
    Maciek 27.01.2009; Zoja 12.01.2011

    Doradca Noszenia Clauwi®, Doula, Promotor Karmienia Piersią Zielona Góra i okolice

  8. #8
    Chustofanka Awatar mama-japonka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Kudowa-Zdrój
    Posty
    382

    Domyślnie

    Dzięki. No to jeszcze podzielę się moimi wrażeniami z wyprawy
    Po pierwsze oczywiste jest, ze moja mała jest na nie po prostu za duża (kwestia plecków, ze materiał jest nie pod ramiona, a poza tym nogi długasy wystają dziwnie). Nie wiem, jak by było z mniejszym dzieckiem - jak ktoś będzie chciał przetestować, to puszczę na testy.
    Druga kwestia, dla mnie dziwna, to fakt, że ona już nie chce w ogóle siedzieć w chuście - woli o własnych nogach, a w dakkohimo przesiedziała mi bite 3 godziny z krótkimi przerwami - jest to dla mnie niewytłumaczalne, ale znaczy chyba, ze jej dobrze było.
    Trzecia rzecz - kwestia spania - jak tylko ją włożyłam w nosidło - od razu wsunęła ręce pod pasy naramienne i przytuliła się do mnie - tak też szłyśmy - stąd nie musiałam jej trzymać - wychylała się najczęściej, jak kazano odwrócić mi się do zdjęcia. Próbowałam bez przytrzymywania jej pod plecy i siedziała tak głęboko, że raczej nie było możliwości wypadnięcia. Ale to wszystko i tak piszę pro forma, bo jest oczywiście na nie za duża.
    Wydaje mi się, ze to, co jej się spodobało, to fakt dużej ruchomości, jaką w nim miała - mogła się obracać na wszystkie strony i nie czuła się przywiązana - jak teraz w nosidłach, czy chustach (i dlatego nie chce w nich siedzieć). Mogłam ją spokojnie przekręcić na bok albo na przód w każdej chwili, w zależności, co chciała zobaczyć.
    W sumie dzięki dakkohimo mogłyśmy sobie pozwolić na moje ulubione góry - bo ostatnia wyprawa na Szczeliniec (bo w końcu tam trafiliśmy) byłą masakrą - miałam ze sobą wiązaną bawełnianą i kółkową - a droga wydłużała się w nieskończonośc, bo ona po prostu nie chciała w nich siedzieć. A bez niczego na rękach też nie chciała, bo znowu pewnie łatwo zejść z rąk w każdej chwili i wiercić się w każdym kierunku.
    Jeżeli chodzi o regulację z tyłu - w ogóle nie poprawiałam przez całą drogę.
    Kachna_zg - zastanawiałaś się i miałaś okazję zobaczyć na moich zdjęciach w praktyce - bo wiesz, jak się coś sprowadza po raz pierwszy, to zawsze jest ryzyko, że będzie kicha albo rewelacja..a jak już ktoś sprowadził to szlaki są przetarte (to taki mały przytyk z mrugnięciem oka i oczywiście uśmiechem)

  9. #9
    Zosia Samosia Awatar JJ
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nibylandia
    Posty
    9,445

    Domyślnie

    mamo-japonko sproboj zrobic testy nosidla w dziale z testami , widze ze powyzsze opinie opieraja sie tylko na tym co dziewczyny widza na zdjeciach oraz co wyczytaly w internecie

    zdaje sie ze tylko Jasnie Pani i TY mialyscie okazje nosic w tym nosidle
    zawsze fajnie sprobowac cos nowego

    a watek w reklamie i tak pewnie ulegnie skasowaniu , wiec moze by czesc rzeczy przekleic do watku w Recenzje chust itd

    zawsze to zbior wiadomosci

    miracle zawstydzasz mnie ale mysle ze nikt by tu mamy-japonki nie zlinczowal troche poprostu dziewczyny ponioslo

  10. #10
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Sosnowcu
    Posty
    4,654

    Domyślnie

    miracle Magda Ci nigdzie nie napisala ześ głupia, tylko skomentowała lakonicznie " bogaty w treść" Twój komentarz (to chyba o to chodzi nie?); jak masz jakieś wąty do mnie to już Twój problem... a jak Cie boli że inni wiedzą coś wiecej, to też nie moja brocha
    ja sobie tu nie szukam kółka wzajemnej adoracji i sympatii, a jak widzę coś oczywistego to mówie (nie każdy jest tak elokwentny i asertywny widocznie jak Ty)

    noc przespałam- dziekuje za troske

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    w porównaniu z szajsem jakim jest hipseat (a niektóre sklepy niby chustowe je sprzedają) to to akurat wydaje się chociaz odrobinę wygodniejsze
    ja bym je traktowala jak poucha, na chwilę.
    ale ładne jest, takie majty z falbankami

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •