Moja Tosia bardzo lubi leżeć, krecić się na wszystkie strony i wywijać nóżkami dlatego na początku w chuście wcale jej się nie podobało bo nie mogła sie zbyt mocno ruszać.
Noszę ją codziennie i z dnia na dzień mogę ją nosić dłużej. Na początku niecierpliwiła się już po paru minutach a teraz dochodzi już do godziny, z tym że na spacerze wytrzymuje dłużej i widać że jest to dla niej interesujące oglądać świat z takiej perspektywy.
Jak była malutka to jeszcze potrafiła w chuście zasnąć ale teraz już niestety nie chce spać gdy jest noszona i jak jest zmęczona to marudzi