chce przerzucic sie na wielorazowki,ale im wiecej o tym czytam tym glupsza jestemMaly ma juz 9,5 miesiaca, wiem,ze troche pozno sie na to zdecydowalam
ale lepiej pozno niz wcale
Mam sto pytan do
otulacze:
-jaki rodzaj jest najlepszy (sklaniam sie ku kieszonce, ale czy na pewno jest najlatwiejsza w uzyciu?)
- jaki material?
-czy powinnam kupic inny na noc i na dzien i inny na wyjscia?
-jak czesto musze je prac?
- ile powinnam ich miec?
-czy otulacze rosnace z dzieckiem sa dobre?
- jakie sa Wasze absolutnie najbardziej ulubione?
wklady:
-jaki material jest najlepszy, czyli ktory najmniej odparza pupe i jest bardzo chlonny?
-ile ich kupic,zebym nie musiala prac czescie niz co 2-3 dni?
-jakie wklady uzywac na wyjscia?
- jak czesto musze je zmieniac? po kazdym siusiu?
uff, mam nadzieje,ze Wam sie bedzie chcialo na moja litanie odpisac, bo przez moj brak zdecydowania odkladam ciagle zakupy![]()