Cytat Zamieszczone przez agnesjan Zobacz posta
też jestem ciekawa tych autorytetów polecających chusty wiem jedno-jak byliśmy u ortopedy dziecicego na badaniu bioderek z malą, to nam nakazał nosić ją dokładnie tak jak w chuście (zapomniałam spytać o chusty-taka byłam szczęśliwa, że jednak z bioderkami ma ok, że wyleciałm jak najszybcije z gabinetu)-na małego koalę i nie przejmować się gadaniem, ze kręgosłup się skręci i pokrzywi, bo jak to ujął "to mit!" tak więc noszę i wiem, że dokładnie tak mam nakazane od ortopedy, z tym, że wygodniej w chuście niż na rękach kręgosłup nie boli tak i ręce wolne
Miałam identyczną sytuacje: dr Sieliwończyk (?) z Gdańska kazał nam nosić dziecko dokładnie jak w chuście, bo Nela miała przykurcz udka. Nie spytałam wtedy o chustę, ale już wiedziałam jak się w niej nosi dziecko, więc od razu skojarzyłam. Tylko że ten lekarz (ortopeda) to ponoć jest zwolennikiem chust.