też jestem ciekawa tych autorytetów polecających chusty

wiem jedno-jak byliśmy u ortopedy dziecicego na badaniu bioderek z malą, to nam nakazał nosić ją dokładnie tak jak w chuście (zapomniałam spytać o chusty-taka byłam szczęśliwa, że jednak z bioderkami ma ok, że wyleciałm jak najszybcije z gabinetu

)-na małego koalę

i nie przejmować się gadaniem, ze kręgosłup się skręci i pokrzywi, bo jak to ujął "to mit!"

tak więc noszę i wiem, że dokładnie tak mam nakazane od ortopedy, z tym, że wygodniej w chuście niż na rękach

kręgosłup nie boli tak i ręce wolne
