Przyznam że jestem w szoku.. Noszę Synka od miesiąca, Kacperek ma już rok, gdy zaczynaliśmy miał 11 m-cy. Bałam się że nic z tego nie będzie a tu taka niespodzianka.. Nie dość, że lubi się wiązać to jeszcze chętnie śpi w chuście na spacerach!!! Nosimy się w 2X bo tylko to umiemy.. Na ostatnim warszawskim spotkaniu Linda pokazała nam plecaczek i przy jej pomocy wyszło i zakochałam się i ja i mały ale sama nie umiemJednak ciągle próbuję
Mamy też kieszonkę, w której chodzimy po domu, do sklepu i do lekarza oraz kółkową na podobne okazje
Kacper lubi wszystkie
Dziś byliśmy z chustą w ZOO - rewelacja. Drugim zaskoczeniem było podejście mojego przyszłego męża - zakochał się w wiązance i robi nieśmiałe podejścia do kółkowej.. Nasza wiązanka była pożyczona na próbę, ale na pewno kupimy własną, resztę kupiliśmy sami - obecnie oczekujemy na MT!!!!!!!