Juz któryś raz widzę, ze na bazarku lądują chusty i nosidła nowe, tylko wyjęte z pudełka, raz zamotane albo nawet nie. Czemu je sprzedajecie? Tak z ciekawości pytamKolor nie pasuje, czy jak? Rozumiem, że ktoś tydzień ponosi i stwierdzi, że mu nie pasuje, ale takie całkiem nieśmigane? Przecież one nie pójdą w tej samej cenie, co w sklepie (chyba). Oświećcie mnie, proszę
![]()