Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 29

Wątek: Z PĘTELKĄ DO BANI...JerzoRysiowe wiazania

  1. #1
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Wink Z PĘTELKĄ DO BANI...JerzoRysiowe wiazania

    no wiec wstalam dzisiaj z planem proby kangurka...
    niezbyt mi sie to co zrobilam podoba, wiec jesli moge prosic o ocene, wskazowki to bardzo prosze






    ps.wiem, ze nie wyjsciowo wygladam...wybaczta
    Ostatnio edytowane przez martita ; 09-11-2010 o 20:12
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  2. #2
    Chustomanka Awatar saaudade
    Dołączył
    Nov 2009
    Miejscowość
    far far away
    Posty
    734

    Domyślnie

    bosko
    Hania- 2009, Marynia-2011, Zuzia-2014
    Moje miejsce na ziemi .... http://mojewichrowewzgorze.blogspot.com/

  3. #3
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    hihi, mowisz o wiazaniu czy turbanie
    dzieki !


    tak w ogole sie xzastanawiam czy moge poly chusty z przdu skrzyzowac i zawiazac z tylu...? bo ogony po kostki mam prawie...
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  4. #4
    Chustomanka Awatar saaudade
    Dołączył
    Nov 2009
    Miejscowość
    far far away
    Posty
    734

    Domyślnie

    ja krzyżuje i jest ok a miałam na myśli całokształt Jerz po prostu cudny, przypomniało mi się jak moja Hanka była tej długości, chlip chlip
    Hania- 2009, Marynia-2011, Zuzia-2014
    Moje miejsce na ziemi .... http://mojewichrowewzgorze.blogspot.com/

  5. #5
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    to poplynelam z pradem checi zmian i...zamotalam w kolkowa - wkoncu z tego wiazania jestem zadowolona
    juz to Ęta proba, wiec stad ta radosc
    tylko mam pytanie...czy chusta musi siegac malemu po uszka, czy moze byc tak jak zrobilismy...?





    of kors starszak od razu jak zobaczyl to powiedzial: Hopa-opa! wiec na szybko wskoczyl do chusty - stad niechlujne wiazanie
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  6. #6
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    poczytalkamn trioche i poogladalam kangurki...filmiki instruktqazowe...
    i widze, ze nasz jest fatalny!!!

    prosze pomozta i doradzta...plizzz...!

    z tego co sama wymodzilam to chyba musze zadbac by:
    -wiecej bylo chusty pod pupka, a dokladniej miedzy naszymi brzuszkami
    -poly chusty musza isc pod kolankami, a nie po lydkach
    -bardziej naprezyc i dociagnac gore

    hmmm...gdyby to bylo takie proste
    ale to pierwszy raz, jutro raz jeszcze sprobujemy
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  7. #7
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,760

    Domyślnie

    martita ja gdzie moge to pisze jaki patent mi pomógł w dociagnieciu góry i naprężeniu materiału na pleckach - potrząsanie ramionkami o tak:

    http://www.youtube.com/watch?v=mSJafAMI03c

    a Jerzyk jest bombowy na tym drugim zdjęciu, turban też super, tak domowo sie zrobiła, fajnie
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  8. #8
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    dzieki Winoroslinko - dobra rada, a filmik wlasnie ogladalam i zwrocilam uwage na to ruszanie/potrzasanie ramionami

    za to dzisiaj postanowilam zrobic 2x...
    to bylo wiazanie w ktorym najczesciej nosilam Rysia, tak w przedplecakowym czasie...

    i mam wrazenie, ze chyba wyszlam z wprawy...ma ktos jakies sugestie...?
    niby wygodnie, ale mam wrazenie ze za luzno i za nisko kolanka - czy dobrze moze jednak..?



    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  9. #9
    Chustomanka Awatar saaudade
    Dołączył
    Nov 2009
    Miejscowość
    far far away
    Posty
    734

    Domyślnie

    nie doczytałam w pierwszym poście, że prosiłaś o ocenę wiązania więc se napisałam, że boski obrazek wstawiłaś a co do kangoora to nie pomogę, bo to dla mnie nieznane lądy niestety. 2x wydaje mi się ok, ale specem nie jestem. Jeśli czujesz, że luźno to spróbuj podociągać, mnie na początku w 2x dobijały luźne krawędzie, nie mogłam sobie z tym poradzić. Ale powtarzanie i kolejne próby robią swoje
    Hania- 2009, Marynia-2011, Zuzia-2014
    Moje miejsce na ziemi .... http://mojewichrowewzgorze.blogspot.com/

  10. #10
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    wlasnie wyciagnelam kolkowa znowu, bo maly chcial byc na rekach ciagle i ciagle, a ja musialam kilka rzeczy zrobic wiec uznalam, ze zobaczymy jak mu sie bedzie podobac...
    ze staralam sie szybko-poki nie ryczy go wsadzic, to jakos tak wyszlo, ze kolka zjechaly, choc niby sa na dobrej wysokosci, ale...sa na jego raczce,...tak moze byc w pozycji brzuch do brzucha?
    nie wiem kurcze...
    ale wiem jedno - w 3minuty dziecko odplynelo do morfeusza...
    no i spi jak zabity...!!!
    bez chodzenia, bujania, szumienia, kolysania biodrami..po porstu przytulil sie, raczke do buzi wsadzil i spi...
    chyba mu dobrze
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  11. #11
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    o cos takiego mi chodzi...ok tak jest z tym kolkiem...?
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  12. #12
    Chustoholiczka Awatar kubutkowa
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Reykjavik / Poznań
    Posty
    3,043

    Domyślnie

    Mi też się tak układają

  13. #13
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kubutkowa Zobacz posta
    Mi też się tak układają

    kurcze wiedzialam, ze tak zle...
    a jaklos wczesniej wychodzilo dobrze...im wiecej uzywam kolkowejk tym gorzxej wychodzi...paradoks, hehge
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  14. #14
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    ładnie Wam w tej chuście!
    a'propos wiązania
    kółka powinny być mniej więcej tak :

    pod obojczykiem. W Wyjątkowych sytuacjach mogą zjechać ciut niżej, ale musi Wam być wygodnie ..
    Jak włożysz dziecko do chusty, to podnieś Jerzyka ciut do góry tą ręką, która będzie pod pupą i lekko przesuń kółka na ich odpowiednią wysokość.
    Potem dopiero zacznij właściwe dociąganie - jak ktoś powiedział - dociągaj materiał tak jakbyś miała go prowadzić tam skąd przyszedł ( nie do dołu)

    aaaa i jeszcze jedno.. w kółkowej nie nosimy z przodu!! wtedy nie da się symetrycznie ułożyć nóżek, ponieważ chusta idzie pod kątem do góry ( no owszem możesz co chwilę poprawiać, ale to nie ma sensu) w kółkowej nosimy na biodrze

  15. #15
    Chusteryczka Awatar Anais
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Gocław
    Posty
    2,173

    Domyślnie

    Ale słodko Jerzyk śpi... mój to samo. wkładam w chustę, 5 minut, ręka do buzi, przybija dzięcioła, i po dziecku

    A co do kółkowej to ja też próbowałam z przodu nosić, bo słyszałam, że tak można, ale zupełnie mi to nie pasowało... jakoś krzywo, totalnie nie mogłam go prosto ułożyć no i niewygodnie. Czekam żeby na biodro wsadzić, ale na razie jeszcze za mały, nie?
    de la Vega 08.07.2010
    Dzidźka 09.07.2015

  16. #16
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    jak zacznie głowę trzymać to na biodro go.. w zasadzie można od pierwszych dni o ile się wie i zna techniki wiązania chusty. Jezeli czujesz się z techniką niepewnie poczekaj do trzymania głowy

  17. #17
    Chusteryczka Awatar Anais
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Gocław
    Posty
    2,173

    Domyślnie

    O, to spoko. Sądziłam, że na biodrze to nawet później niż przy trzymaniu głowy.
    de la Vega 08.07.2010
    Dzidźka 09.07.2015

  18. #18
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    o dzieki wielkie

    jeszcze poczytalam rady Winoroslinki z watka kubutkowej i bedziemy probowac

    z tym wiazaniem brzuch do brzucha to wlasnie zawsze tak koslawo...ta noga od kolka lepiej ulozona niz ta z drugiej strony...
    sprobujemy na biodrze, bo glowa trzymana juz od miesiaca choc czasem kiwa sie, hihi -dzieki
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  19. #19
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    a my dzis wyszlismy na szalony spacer z małżem - on zamotany z Juśkiem, a ja zachustowana z Rysiem, z tymże, ja wiazalam sie z nim kilka razy na zewnatrz - z racji, ze padal deszcz i maly wtedy chodzil w plaszczyku, a jak przestawalo to wskakiwal na plecy, no i na placu zabaw sie bawil, a powrot znowu w chuscie...
    i...to zdjecie jednego z wiazan:

    ze to stary chuscioch z niego, to ja sie specjalnie nie przejmuje niedociagnieciami...choc golym okiem widac, ze sa
    ale bylo milo - a juz tak dawno go nba plecach nie nosilam w chuscie (MT byl grany, ostatnio kolkowa na biodrze...a plkecak to ostatnio...no rok temu!)
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  20. #20
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    ok...teraz zaczynamy trenowac mocno wiazania na biodrze...
    i jak kangur jeszcze jakos wychodzi, to siodelko z petelka...chyba cos nmie tak jest


    wrzyna mi sie chusta w szyje...
    jakos tak obciaza wyraznie ten bok na ktorym jest maly...
    nie umiem dociagnac krawedzi chusty, ktora otula Jurka - choc to co widac na focie to juz naprawde sukces dociagniec...

    dzis to pierwsze proby - to jest moje drugie zawiaznie siodelka z petelka...takze mysle, ze dojde do wprawy i jakis sposobow na dociagniecie i riozlozenie polow...
    ale moze moge prosic o jakies wskazowki...?
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •