ja z kółkową robie tak: wrzucam kółka wręcz za barki i to bardziej na ramiona nawet, zeby w trakcie dociagania materiał szedł po skosie, czyli po ramieniu i barku a nie zsuwał sie do szyi. Kiedy zaczynam od kółek za barkami (prawie na łopatkach) to jak dociagne kółka są na swoim miejscu, czyli nie za wysoko i nie za nisko.