My też od wczoraj mamy swojego własnego Nubika
Po pierwsze - Gosia uwinęła się z nim jak błyskawica Jeszcze dobrze nie zaczęłam czekać, a on już był gotowy!

Bardzo starannie wykonany, idealne szycie, materiały ładne i wyglądają na bardzo solidne, ślicznie wykonane hafty. Upał straszny, więc na razie nosiłam tylko w domu na plecach ok. godziny - wiadomo, że 11 kg to już trochę czuć, ale dla mnie o niebo lżej, niż w chuście w plecaczku, nic mi się nie wżynało, a Franek zadowolony

Tutaj nasz Nubik na stronie Gosi:
http://nubik.pl/mojemt.php?id=8703
Na nasze fotki jeszcze przyjdzie czas