chusta super ale zawsze w tych sesjach mam wrażenie, że modelka sobie a dziecko sobie, że ta pani sama dzieci nie ma. Nigdy nosząc swoje dziecko tak się nie odchylam, zwykle raczej tulę małą. Moją uwagę rozprasza mała "macieżyńskość" tych zdjęć...
chusta super ale zawsze w tych sesjach mam wrażenie, że modelka sobie a dziecko sobie, że ta pani sama dzieci nie ma. Nigdy nosząc swoje dziecko tak się nie odchylam, zwykle raczej tulę małą. Moją uwagę rozprasza mała "macieżyńskość" tych zdjęć...
mnie zestawienie kolorow bardzo odpowiada, ale faktycznie to wiazanie pozostawia sporo do zyczenia
---------------------------------
Olek _2007 i Emilka_2009
Ciekawe kiedy wreszcie wiązanie na sesji będzie tak samo dobre jak jakość zdjęć
Pierwsza seria fajna, ale druga hmm wiedźmowata trochę![]()
Konstanty 16.04.2014
Lilianna 7.04.2010
Kacper 29.07.2007
Absolutnie nie moja chustasesja też nie moja, że się tak wyrażę, hehe. A że dziecko nie moje, to nie mam się co stresować, że zaraz wypadnie
![]()
P 2009, I 2011, R 2013, M 2017
a mi sie chusta podoba, sesja jakos mniej. Fluidow mi zabraklo i bliskosci, doslownie i w przenosni, bo mam wrazenie, ze dzieciak wypadnie![]()
bardzo podobaja mi sie kolory tej chusty, ale chyba bardziej na zdjeciu green naranjacieply czekoladowy braz i intensywny turkus...mniam,mniam
lubię brąz ale z niebieskim nigdy się nie lubiłam więc chusty bym nie kupiła. Sesja typowa dla ellevill, przerażają mnie buty na wysokim obcasie![]()
Beata, mama Zosi (15.02.2009) i Mikolaja (6.01.2011), żona Łukasza
Z odchylaniem nie chodziło mi o za luźne wiązanie, tylko o wrażenie emocjonalnego oddalenia między modelką a dzieckiem, i chodzi mi tez o inne sesje, na niektórych z nich dzieciak w chuście jest po prostu smutny...
o smutnym dziecku pisalam juz wielokrotnie, tak akurat maja niektore dzieci, ze powaznieja na widok aparatu, czy kamery.