Pokaż wyniki od 1 do 20 z 105

Wątek: Hirek

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar mamaija
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    2,070

    Domyślnie

    Witaj Hirku
    iOt -pan Hirek siedzi i czyta i nadziwic sie nie moze , ze tu takie fajne towarzystwo jest
    Cobra- dzieki za poprawienie nastroju i super poczucie humoru

  2. #2
    hirek
    Guest

    Domyślnie

    Przyznam, że takiego wylewu jadu i jazgotu nawet w tym doborowym Kobiecym towarzystwie się*nie spodziewałem. Z szacunku do Wszystkich osób, które poświęciły swój czas, żeby przeczytać to co napisałem postaram się odpowiedzieć w miarę konkretnie, zwięźle i każdemu (każdej, upsss.)

    Na wstępie, a jak już zaznaczyłem to moje drugie forum na którym cokolwiek napisałem, wyrażam swoje zaskoczenie tym, że skaczecie miłe Panie do gardła osobie, które pomimo całodobowych przyjemności wychowywania dwóch córek pracuje i stara się*robić to dobrze, co w przeciwieństwie do Was nie pozwala na życie tylko i wyłącznie fikcją forumową. Ja niestety aż tyle czasu nie posidam albo nie potrafię go wysgospodarować. Przyznam, że wstępując w to grono miałem nadzieję na merytoryczną*dyskuję, sprotowanie moich błędnych poglądów a teraz widzę, że powinienem przyjąć to jako sport, rozgrywkę, polemika bez sensu i celu - czy nie Wy tak miłe Panie robicie? - co nie zmienia faktu, że nie mogę na tą rozrywkę, chociaż staram się wierzyć, że również wiedzę, poświęcić zbyt dużo czasu bo córy, praca, rodzina...truizmy dla każdego normalnego!

    Pani COBRO - nie mogłem tego co napisałem wkleic w wątek powitalny, bo takiego nie szukałem - szukałem nie wątków powitalnych a informacji! Powinno to być jasne po moim opisie, ja naprawdę nie chcę się jednoczyć, zapoznawać - ja potrzebuję informacji - podzielenia się wiedzą a nie bełkotu!!! Jednak, jeżeli kogokolwiek uraziłem tym, że tutaj piszę swój pierwszy post to przepraszam i jako, że to ja wchodzę do pewnej grupy postaram się dostosować i post odpowiednie w przywitalni dzis jeszcze napisac.

    Pani COBRO ponownie - nie wiem (bo nie rozumiem) o co chodzi z tymi ostrzami, śrubokrętami, nożykami, etc. - jeżeli pije Pani do mojego penisa to ja tej polemiki nie podejmuje, faktycznie zoska i hania sie udały jednak proszę się od tego trzymać jak najdalej bo nawet w tego rodzaju komunikacji pewne standardy obowiązują.

    Pani COBRO - co moja dziewuszka ma między nogami też zostawię w spokoju - nie rozumiem ponownie ale wydaje mi się to obraźliwe - przyznam tylko, że jest Pani żałosna - przepraszam ale staram się odnieść (jak na początku napisałem) do wszystkich postów i już widzę, że nie będzie nam dane ze sobą polemizować...

    Pani BUDZIK - dziękuje, naprawdę ciekawe podlinkwoania, przeczytałem i jestem pod wrażeniem - jednak (przepraszam ale też już pisałem, że lubię myslec racjonalnie) - link 1 - piękne zdjęcie, przemawiają do społeczensta ale sprawa jest jasna - chusty, nosidla, wozek - to sa atrybuty potrzebne na wakacjach - co wiecej - odwrotna kolejnosc mile widziana - i tego sie nie da zigorowac - Jak wyjmiecie spiace dziecko z samochodu (fotelika), zeby sie nie obudzilo, zeby omotac je w chuste (czy nosidlo) jezeli chcecie zawiezc na 3 pietro hotelu - no bzdura jak 102... Jak chcecie pojsc na sniadanie w chuscie - ani nie usiadziecie przy stole a i motanie zajmie Wam wiecej niz sniadanie (zartuje - dla dociekliwych - wozek musi byc, nosidlo tez a chusta - chusta czasami sie przyda - szczegolnei jak jedziecie do Miedzyzdroji Link 2 - jestem pod totalnym wrażeniem i respect - ale jak sam pisze jest chustowym talibem - a ja jestem racjonalnym pilgrimem i już! Do linku numer trzy podobno nie mam uprawnień, żeby go przeglądać.

    Pani COBRO - NiE jednak PANI BUDZIK !!! bo z panią cobrą już myślę, że nie będziemy polemizować - jednak to co zobaczyłem jest bardzo ciekawe: Mianowicie - Pani CObra o 9.09 cytuje Panią BUDZIK z 8.59 :
    "Ale zaraz... jak tak można się wcinać w czyjąś dyskusję i wyskakiwać jak przysłowiowy Filip z konopi zupełnie nie na temat?? Skoro jesteś rzeczywiście zainteresowany, to poczytaj najpierw, a nie negujesz to, co piszemy, w dodatku bzdurą nazywasz szkolenie certyfikowanych doradców. Co ty w ogóle wiesz na temat noszenia, chust, certyfikatów itd.?
    "
    Z tym, że ja tego w wypowiedzi Pani BUDZIK nie widzę - no to jest JAWNA CENZURA - JEŻELI NIKT MI TEGO NIE WYJAŚNI TO FAKTYCZNIE SKUTECZNIE SIĘ MNIE Z TEGO MIESCA POZBĘDZIECIE bo nie widzę sensu pisać, kiedy ktoś mnie obetnię o połowę!!!!!!!!!

    Pani KASIU - jest wręcz odwrotnie - z tego co wiem, z tego co widzę w internecie wiedza, którą się przyswaja dotyczy tylko chust - NIE NOSIDEŁEK - naprawdę nikt się nie zastanawia przed zakupem nad tym, że nie zawiąże chusty. Jak już ją ma w domu to jeżeli ma trochę oleju w głowie to po prostu przeznacza ją na szmaty (przepraszam Panią bo to jedyny z sensem post w odpowiedzi na moje uwagi- jednak nie mogę się powstrzymać) - bo nie jest w stanie wyobrazić sobie jak można na plecach położyć dziecko, nie podtrzymując go i złapać dwoma rękami chustę ( a tak to się z internetowej wiedzy robić MA) , bądź stara się tak jak ja docieć o coooo chodziiiii, bądź będąc średnio przy zdrowych zmysłach stara się wyglądać w chuście, pachnieć i prezentować się na bulwarach, zdjęciach w górach, nad morzem, etc...- Oczywiście i tego nie neguję jest jeszcze jedna grupa , do której ja swoim poprzednim postem zwróciłem się o pomoc a potrakwoała mnie jak COBRA - która faktycznie się*na tym zna(grupa, nie COBRA), potrafi doradzić i wskazać zastosowanie tych szmat - chociaż na pewno ma baaardzo dużo czasu na tego rodzaju działania....i jak na razie to moim zdaniem o tym pisze, mówi a czy tak jest czy nie....to się okaże....

    Pani MAYKO1981 - oczywiscie wiaze krawat, szurówki tez - zamiast francji elegancji staram się ciężko i mądrze pracować, tak żeby moja rodzina miała z tego pożytek, żeby może kiedyś mogła pracować trochę mniej - trochę mnie pani wpis dotknął bo przyznam, że mam gdzieś jak to wygląda - jak ktoś kiedyś powiedział od pracy mam jaja i rozum a dla rodziny serce i o to tu chodzi - jak mam wiązać chustę, kiedy wiem, że to jest zbyt ryzykowne (noszenie na plecach) i pomimo, że dwie córki starałem się w tym nosić to nie byłem w stanie tego robić i juz, chyba, że zamiast czasu spedzonego z nimi miałbym stresogennie je wiązać i siebie.... nonsens. Ale to jest moje zdanie na teraz - a tu trafiłem po to, żeby dowiedzieć się jak je zmienić bądź innych przed tym przestrzec. A jeżeli chodzi o kwestie merytoryczne to też trochę nonsens - ktoś (claribell) w odpowiedzi na moj post napisal o firmie womar - właśnie zrobiłem racjonalny brief tego producenta - i jest tak: na tym forum jest na okrągło ichh szkalowanie, może słuszne, może nie ale non stop im się zarzuca, ża złe nosidła, bo złe, złe zdjęcia bo złe, zły splot bo zły a wystarczy wejść na ich stronę, żeby wyjaśnić problem - splot dobry- nie wiem o co chodzi z tym krzyżowym ale jest jasna opinia zakładu włokiennictawa, certyfikaty w przeciwienstwie do chust mają, polskie normy spelniaja - a na forum w kolo to samo, że są wielbładami - i może są*bo sobie z tym nie umieja poradzić ale dla mnie opinia specjalistow jest 100 kroc wazniejsza od opinii forumowiczow, forumowiczek i myśle , że nie tylko dla mnie....I własnie dlatego staram się napisać tu i teraz, żeby innym oszczędzić dociekania takiego jak ja robiłem przez parę miesięcy.

    Pani KUNEG - (przepraszam ale dochodze do kresu sil - nie znam się na sposobach wiazania takich jak Pani pisze, nie che mi sei w to zaglebiac bo juz bardzo pozno się zrobilo ale zgadzam się, że z pewnością chusty mają sens w pewnych sytuacjach, zgadzam się, żę dla mam i tat(korci mnie, żeby tą formą zostawić bo jest śmieszna) czasami są super jak trzeba wyglądać, zaprezentować się, etc. ale nie mogę się zgodzić z jednoznacznym stwierdzeniem, żę są lekiem na całe zło, że nosić powinniśmy tylko w chustach - to jest po prostu bzdura - uważam, że musimy wiedzieć, kiedy chusta a kiedy nosidło a jeżeli już chusta to tylko wtedy kiedy naprawdę wiemy jak ją użyć - ja po dwóch latach prób nie ośmieliłbym się komukolwiek jej zaproponować, zalecić i polecić bo bym się*bał, że z tego kawałka materiału zrobi coś zabójczego dla dziecka i już!!!

    Pani DORCIK81 - nie przestraszył się ale może przestraszy jak dostanie ripostę na to co od dwóch godzin skrobie - ale proszę*Was wszystkie o jedno - wtym co piszę jest dobra wiara - ja nbaprawdę nie wierze w to, żęby chusty dla facetów i w sumie większosści mam się nadaly no chyba, że na dłuższe spacery z mega cierpliwym dzidziusiem i już.

    Pani Luthienna - czytałem ale po postac Pani COBRY nie wiem czy to ma sens - bo chyba merytorycznie to forum jest wiele lat za m.... za rzeczywistością.

    I ja naprawdę rozumiem, że którakolwiek z Was może dowolną część mojej wypowiedzi przekleić, zanalizować, wyśmiać, etc. bo takie jest Wasze prawo ale naprawdę piszę na tym forum tylko dlatego, żeby pokazać wszystkim czytającym, że tu brak logiki, sensu, etc. Że stosujecie praktyki marketingowe a nie dążycie do racjonalnego przedstawienia faktów, doradzacie w oparciu o 3 -dniowe doświadczenia z owianego mitem szkolenia, podchodzicie do sprawy wychowania dzieci nieżyciowo - tak jak do zarzutów, że pyskuje i się zaszywam - a ja po prostu od dwóch dni nie miałem czasu ani ochoty tu zaglądać, że piszecie (zwięźle mówiąc) BZDURY.

  3. #3
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    "Szacun" za to, że chciało się tyle pisać Tobie o bzdurach.
    Rozumiem, że czujesz się niedosyt informacji? Mogłabym pisać, pisać i pisać, ale chyba moja jakakolwiek pisanina nie ma większego sensu, bo i tak odgórnie wszystko negujesz.
    Jeśli jednak rzeczywiście są jakieś nurtujące Ciebie kwestie, zadaj pytanie wprost.

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar Liv
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Wieś zwana Warszawą, zielone Powiśle
    Posty
    4,318

    Domyślnie

    womarowskim niezbyt lotnym marketingiem szeptanym mi to waniajet
    Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)

    Pochłonęło mnie życie,
    więc w wirtualnym niebycie
    pozostaję do odwołania.



  5. #5
    Chusteryczka Awatar kamuszyca
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    2,343

    Domyślnie

    to forum nie przestaje mnie zadziwiać - zadałam sobie trud przeczytania wszystkich postów i nie mogę wyjść z podziwu dla Was. gdyby w realu ktoś tak do mnie zagadywał, dostałby bardzo krótką piłkę. cenzuralną, ale krótką. a tu wykłady, tłumaczenia, polemiki. a pan Hirek ma ewidentnie zadanie do wykonania

    ma cudownych wykształconych teściów, którzy wspierają go w noszeniu w womarze, jednak mimo to SZUKA informacji w googlu. po co szuka, skoro womar jest the best, a pan Hirek zarobiony? hmmm.
    no więc szuka w googlu "noszenie a rodzice", bo mimo że womar jest super, pan Hirek pada po robocie ze zmęczenia, to jednak "noszenie a rodzice" nie dają mu spokoju. załóżmy, że chce się jeszcze bardziej chłopina dokształcić. i tym sposobem trafia tutaj. niby szuka informacji, niby chce innych przestrzec - zdecyduj się pan, panie Hirek...
    taki zarobiony, a smaruje posty-elaboraty pełne sprzeczności i bełkotu tylko po to, żeby nam (i naszym szmatom ) naubliżać. udając przy tym, że nie widzi w naszych postach merytorycznej zawartości. przecież my tylko "kury domowe" jesteśmy, lansu w chustach z dalekich krajów nam się zachciało. a on ciężko pracuje i w ogóle.

    zapomniałabym o obowiązkowym okrzyku - LITOŚCI!!!

    Cytat Zamieszczone przez zosinamama Zobacz posta
    womarowskim niezbyt lotnym marketingiem szeptanym mi to waniajet
    o to to. na kilometr, rzekłabym.

  6. #6
    hirek
    Guest

    Domyślnie

    Witam,

    jako, że jeszcze tu jestem to postaram się odpowiedzieć - naprawdę nie widzisz tego, że mój post to była odpowiedź na paredziesiąt obraźliwych postów czy tylko udajesz??? Jak mam pytać merytorycznie kiedy dostaje po głowie od początku obecności na forum? Przecież się to kupy nie trzyma - oczekujesz konkretnych pytań po totalnym zaszczuciu????

    Zosinamamo - naprawde uwazasz, że ktoś płaci mi za pracę po 24.00 - to naprawdę jest żałosne!@#$%^&
    Ostatnio edytowane przez ewadbr ; 20-08-2010 o 09:04 Powód: połączenie postów

  7. #7
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hirek Zobacz posta
    Witam,

    jako, że jeszcze tu jestem to postaram się odpowiedzieć - naprawdę nie widzisz tego, że mój post to była odpowiedź na paredziesiąt obraźliwych postów czy tylko udajesz??? Jak mam pytać merytorycznie kiedy dostaje po głowie od początku obecności na forum? Przecież się to kupy nie trzyma - oczekujesz konkretnych pytań po totalnym zaszczuciu????
    Hirku, szanując Twój i własny czas, nie będę śledzić wszystkich wypowiedzi, użalać się nad tym kto dostał, a kto nie dostał w łeb. Wolę skupić się na konkretnych odp.
    Mi, jak widzę, już Ci odpowiedziała.

  8. #8
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hirek Zobacz posta
    Pani MAYKO1981 - oczywiscie wiaze krawat, szurówki tez - zamiast francji elegancji staram się ciężko i mądrze pracować, tak żeby moja rodzina miała z tego pożytek, żeby może kiedyś mogła pracować trochę mniej - trochę mnie pani wpis dotknął bo przyznam, że mam gdzieś jak to wygląda - jak ktoś kiedyś powiedział od pracy mam jaja i rozum a dla rodziny serce i o to tu chodzi - jak mam wiązać chustę, kiedy wiem, że to jest zbyt ryzykowne (noszenie na plecach) i pomimo, że dwie córki starałem się w tym nosić to nie byłem w stanie tego robić i juz, chyba, że zamiast czasu spedzonego z nimi miałbym stresogennie je wiązać i siebie.... nonsens. Ale to jest moje zdanie na teraz - a tu trafiłem po to, żeby dowiedzieć się jak je zmienić bądź innych przed tym przestrzec. A jeżeli chodzi o kwestie merytoryczne to też trochę nonsens - ktoś (claribell) w odpowiedzi na moj post napisal o firmie womar - właśnie zrobiłem racjonalny brief tego producenta - i jest tak: na tym forum jest na okrągło ichh szkalowanie, może słuszne, może nie ale non stop im się zarzuca, ża złe nosidła, bo złe, złe zdjęcia bo złe, zły splot bo zły a wystarczy wejść na ich stronę, żeby wyjaśnić problem - splot dobry- nie wiem o co chodzi z tym krzyżowym ale jest jasna opinia zakładu włokiennictawa, certyfikaty w przeciwienstwie do chust mają, polskie normy spelniaja - a na forum w kolo to samo, że są wielbładami - i może są*bo sobie z tym nie umieja poradzić ale dla mnie opinia specjalistow jest 100 kroc wazniejsza od opinii forumowiczow, forumowiczek i myśle , że nie tylko dla mnie....I własnie dlatego staram się napisać tu i teraz, żeby innym oszczędzić dociekania takiego jak ja robiłem przez parę miesięcy.
    Panie Hirku, jednak chyba jest coś na rzeczy, skoro poczuł się Pan atakowany czy wyśmiany, bo w moim poście z założenia nie było ani krztyny złośliwości - starłam się właśnie na Pana pytanie odpowiedzieć. Wiązanie chusty jest równie proste jak zawiązanie sznurówki czy krawata, jedynie dla próbującego po raz pierwszy może się to wydać trudne i skomplikowane. Tyle analogii.

    Przeczytał Pan zalinkowany przeze mnie temat i odsyłacze? Czy z góry założył Pan ze to bzdury, bo wie Pan co innego z innych źródeł?

    "Autorytetów" jest wiele, ja tam wolę się opierać na takich którzy nie dostają pieniążków za wydanie opinii oraz na własnej intuicji która mi podpowiada, że dziecko należy mieć blisko, przytulone, odpowiednio zabezpieczone, osłonięte od nadmiaru bodźców naszego hałaśliwego otoczenia a nie ma się majtać jak pajacyk w sztywnym pancerzu. Miałam w swojej matczynej karierze nosidełko które Pan posiadasz (albo podobne) - sam widok i dotyk mnie odstręczył - a było to w czasach, kiedy żadnej chusty na oczy nie widziałam i nikt mnie nie "indoktrynował"...

    I nie ma Pan racji - wszystkie DOBRE chusty mają odpowiednie certyfikaty, jeżeli posiada Pan chustę bez metki to albo jest to jakiś szalony unikat (który pewnie chętnie by dziewczyny odkupiły) albo tzw "samoróbka" co do jakości i której ciężko jest mi się wypowiedzieć. Może zdjęcie powiedziałoby więcej... Zatem poprosimy o fotki.

    Takoż i producentów wisiadeł jest więcej o każdym znajdziesz słowa krytyki i być może jakieś plusy (np że kolor ładny...), firma o której rozmawiamy jest jednak na tyle popularna i wszędobylska plus ma wiele nieczystych zagrań marketingowych, że faktycznie dostarcza nam tu wody na młyn.

    Proponuję się spotkać z jakąś kielecką chustomamą (albo chustotatą - bo i takowi są zapewne) i przekonać na własne oczy o co chodzi i nie strzępić klawiatury na przepychanki, zobaczy Pan, spróbuje, porówna i wtedy będziemy rozmawiać dalej. Bo póki co - każda z nas widziała/nosiła w nosidełkach i zdecydowała się na chustę, być może jest jakieś forum dla wielbicieli nosidełek które Pan nosi i tam poczuje się Pan u siebie. Bo tutaj raczej nikogo Pan nie przekona takimi argumentami.

    I przykre, że krytykuje Pan pojęcia używane przez forumki samemu nie mając racji - proszę zapytać teściów co to jest fizjologiczne wygięcie kręgosłupa - neonatolog powinien wiedzieć jak wygląda kręgosłup niemowlęcia i jak się rozwija...
    A z ciekawości a propos fragmentu -
    jaki to I własnie dlatego staram się napisać tu i teraz, żeby innym oszczędzić dociekania takiego jak ja robiłem przez parę miesięcy.
    - jakie dociekania pan czynił bo chyba nie zrozumiałam... Bo jeżeli na temat zalet/wad noszenia w nosidełkach/chustach to chyba jednak szukał Pan w niewłaściwych miejscach - choćby sądząc po fakcie Że trafił Pan do nas tak późno...
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  9. #9
    Chustonoszka Awatar pajęczyna
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    chatce na kurzej łapce
    Posty
    101

    Domyślnie

    Hirku, chłopie (wybacz bezpośredniość), nie do końca rozumiem Twoje pobudki.
    Negujesz wszystko, mimo że jesteś ciekaw chust. Mówisz że dwa lata próbowałeś - nie wierzę Ci i już. Po 2 latach prób powinieneś śmigać z chustami jak stary wyjadacz, a nie jak baba biadolić że to mordęga. Poczytaj trochę, a ponieważ mówisz że jesteś kształconym człowiekiem, powinieneś zrozumieć. Mądry człowiek nie odrzuca wszystkiego, tylko szuka rozwiązań po dokładnym zbadaniu sprawy. Użyj swojego rozumku i bądź otwarty, albo przestań marnować swój cenny czas i energię, które są tak ważne dla Twoich dzieci.
    Panna Maruda V 2009 i Marudnik Wielki VI 2011

  10. #10
    Chustoholiczka Awatar Liv
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Wieś zwana Warszawą, zielone Powiśle
    Posty
    4,318

    Domyślnie

    Hirku, ja też poproszę o literaturę na temat wisiadełek, jestem jej bardzo ciekawa.
    możesz mi też wytłumaczyć dlaczego nie powinniśmy z Niemców przykładu czerpać? tylko proszę o rzeczową polemikę, godną osoby z wyższym wykształceniem, o którym wspominasz w odpowiedzi na mój post.
    nie odniosłeś się do meritum mojej wypowiedzi - zamiast chust, których nie musisz lubić, i ja to rozumiem, masz alternatywę, nosidełko miękkie, ergonomiczne. tak samo łatwe w użytkowaniu jak wisiadło, tylko że zdrowsze.
    a, jeszcze jedno - fizjologia to nie tylko nauka o czynnościach życiowych, ale przede wszystkim o prawach, jakie rządzą funkcjonowaniem organizmu i jego poszczególnych części (w tym mięśni, stawów i kości, mówimy wtedy o fizjologii układu ruchu). jako osoba z wyższym wykształceniem powinieneś to wiedzieć.
    Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)

    Pochłonęło mnie życie,
    więc w wirtualnym niebycie
    pozostaję do odwołania.



  11. #11
    Chustomanka Awatar roni21
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Pruszcz Gdański
    Posty
    968

    Domyślnie

    panie Hirku
    poddalam sie przy drugiej stronie, ale mimo to napisze
    jestes z Kielc, ja bede tam na poczatku wrzesnia, u rodzicow
    zapraszam na spotkanie, pokaze jak motac i postaram sie wytlumaczyc o co chodzi w tych szmatach
    jesli jednak Pan nie chce osoby z forum to z tego co wiem wykwalifikowana pod wzgledem chustowo-wisiadlowym z rzeczowymi argumentami fizjoterapeutka jest w akademii kreatywnosci na ulicy Hożej, mysle ze spokojnie odpowie na wszystkie pytania
    -Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński
    -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.

  12. #12
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez roni21 Zobacz posta
    zapraszam na spotkanie, pokaze jak motac i postaram sie wytlumaczyc o co chodzi w tych szmatach
    jesli jednak Pan nie chce osoby z forum to z tego co wiem wykwalifikowana pod wzgledem chustowo-wisiadlowym z rzeczowymi argumentami fizjoterapeutka jest w akademii kreatywnosci na ulicy Hożej, mysle ze spokojnie odpowie na wszystkie pytania
    brawo kochana, brawo

    Hirek: ja również z dziką radością obejrzę te chusty i może nawet nabędę je, żeby nie skończyły żywota jako ścierka do kurzu a potem oddam na breloczki

    mucha: ty to jednak przystojny facet jesteś
    Ostatnio edytowane przez Cobra ; 20-08-2010 o 11:32 Powód: literówka

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •