Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 105

Wątek: Hirek

Mieszany widok

  1. #1
    hirek
    Guest

    Domyślnie Hirek

    Witam Wszystkich,

    założyłem konto na chusty.info tylko dlatego, że wyszukując przez google zapytanie o noszenie a rodzice otrzymałem na jednej z pierwszych stron właśnie ten wątek. Moje zaskoczenie było tak wielkie, że stwierdziłem (pomimo, że udzielam się*na tylko dwóch foach ), że nie mogę tego pozostawić*bez komentarza.

    Mam na imię Hirek, jestem ze Kielc, mam dwie super córki oraz Teściow, cudownych jednak zaborczych - nigdy jednak nie zakwestionowali moich sposobów opieki nad dziewczynami - a mam dwie.
    Nigdy nikt nie zwrócił mi uwagi na to, że noszę (nosiłem) dzieciaki w nosidełkach - mamą jest ginekologiem a ojciec neonatologiem. To co piszecie w tym wątku niezmiernie mnie zaskakuje, dlatego, że:
    - zawiązanie dziecka w chustę to makabra, mordęga - przynajmniej dla ojca, takiego jak ja, który ceni sobie komfort, wygodę, sprawności działania, koszmar, że 102...
    - nosidełka teraz to nie to samo co 10 lat temu ze sznurkeim pod pupą, jak to mówili rodzice, teraz są ok.
    - zapięcie dziecka w nosidło teraz jest całkowicie ok. w chustę to koszmar - ja nie potrafię a przeczytałem chyba wszystkie uwagi osób, które podpisują się trageshule....coś tam.... co jest dla mnie totalną*bzdurą bo nie może być tak, że ktoś po trzech dniach szkolenia uważa się*z specjalistę...
    Proszę Was o wytłumaczenie mi jak ojcu dwójki super fajnych, rozwiniętych dziewczyn o co chodzi z noszeniem w kawałkach szmaty, bo nie mogę tego zroumieć???
    Ostatnio edytowane przez ewadbr ; 20-08-2010 o 14:41 Powód: połączenie dwóch wątków powitalnych

  2. #2
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hirek Zobacz posta
    Witam Wszystkich,

    założyłem konto na chusty.info tylko dlatego, że wyszukując przez google zapytanie o noszenie a rodzice otrzymałem na jednej z pierwszych stron właśnie ten wątek. Moje zaskoczenie było tak wielkie, że stwierdziłem (pomimo, że udzielam się*na tylko dwóch foach ), że nie mogę tego pozostawić*bez komentarza.

    Mam na imię Hirek, jestem ze Kielc, mam dwie super córki oraz Teściow, cudownych jednak zaborczych - nigdy jednak nie zakwestionowali moich sposobów opieki nad dziewczynami - a mam dwie.
    Nigdy nikt nie zwrócił mi uwagi na to, że noszę (nosiłem) dzieciaki w nosidełkach - mamą jest ginekologiem a ojciec neonatologiem. To co piszecie w tym wątku niezmiernie mnie zaskakuje, dlatego, że:
    - zawiązanie dziecka w chustę to makabra, mordęga - przynajmniej dla ojca, takiego jak ja, który ceni sobie komfort, wygodę, sprawności działania, koszmar, że 102...
    - nosidełka teraz to nie to samo co 10 lat temu ze sznurkeim pod pupą, jak to mówili rodzice, teraz są ok.
    - zapięcie dziecka w nosidło teraz jest całkowicie ok. w chustę to koszmar - ja nie potrafię a przeczytałem chyba wszystkie uwagi osób, które podpisują się trageshule....coś tam.... co jest dla mnie totalną*bzdurą bo nie może być tak, że ktoś po trzech dniach szkolenia uważa się*z specjalistę...
    Proszę Was o wytłumaczenie mi jak ojcu dwójki super fajnych, rozwiniętych dziewczyn o co chodzi z noszeniem w kawałkach szmaty, bo nie mogę tego zroumieć???

    fajnie ale proponuję przekleić treść posta wątek powitalny, żeby było formalnie okey - bo my tu takie formalistki jesteśmy, chociaż wątek bez otów jest nieważny

    to ja wytłumaczę to tak:

    jako stuprocentowy facet, bo skoro strzeliłeś aż dwie super fajne córki, to musisz być 100% facet, posiadasz jak sądzę sprzęt zwany multifunkcyjnym scyzorykiem, taki z ostrzem, śrubokrętem, pęcetką, wykałaczką, nożyczkami, śrubokrętem, otwieraczem do konserw i kapsli etc. Najpopularniejszy model jest czerwony z krzyżykiem a te powiedzmy średniej klasy, są srebrne i do kupienia w Obi.

    No, to chusta to właśnie taki scyzoryk a ergonomik to nóż kuchenny chusta służy do wielu rzeczy, kiedy zajdzie taka potrzeba to nawet samochód poholuje a nawet najlepszy ergo tego nie potrafi...
    Też, często z lenistwa, noszę ergo, małż zdecydowani preferuje ergo ale... chusta to jednak multikit (od słowa toolkit a nie od kitu )

    Czy wyraziłam się wystarczająco jasno jak na tę późną porę?

    a! no i witamy tatę noszącego

  3. #3
    Chusteryczka Awatar truscaffka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Pyrlandia
    Posty
    2,240

    Domyślnie

    Cobra, ale pan Hirek raczej ma na myśli nosidła-wisiadła...przynajmniej tak to zrozumiałam...

    No i Hirek, witaj - masz mocne wejście
    Doradca noszenia [/FONT]ClauWi® po kursie zaawansowanym
    Szkoła rodzenia i naturalnego rodzicielstwa GAJA - http://www.gaja-szkolarodzenia.pl/
    Szkoła noszenia TULIPANNA - http://www.tulipanna.pl/
    Stowarzyszenie "Poznań w chuście"


    Mama Zosi (04.2007), Zuzi (02.2009) i Justynki (04.2013)

  4. #4
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez truscaffka Zobacz posta
    Cobra, ale pan Hirek raczej ma na myśli nosidła-wisiadła...przynajmniej tak to zrozumiałam...
    no a ja wręcz przeciwnie, pozwól, że zarzucę w tym miejscu cytacik:

    nosidełka teraz to nie to samo co 10 lat temu ze sznurkeim pod pupą, jak to mówili rodzice, teraz są ok.
    czyli, że nie sznurek a kawałek szmaty ma jego dziewuszka między nogami (acha! o ergo mi chodziło a nie o stringi i barchany )

  5. #5
    Chustonoszka Awatar pajęczyna
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    chatce na kurzej łapce
    Posty
    101

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez cobra Zobacz posta
    jako stuprocentowy facet, bo skoro strzeliłeś aż dwie super fajne córki, to musisz być 100% facet, posiadasz jak sądzę sprzęt zwany multifunkcyjnym scyzorykiem, taki z ostrzem, śrubokrętem, pęcetką, wykałaczką, nożyczkami, śrubokrętem, otwieraczem do konserw i kapsli etc. Najpopularniejszy model jest czerwony z krzyżykiem a te powiedzmy średniej klasy, są srebrne i do kupienia w Obi.

    No, to chusta to właśnie taki scyzoryk a ergonomik to nóż kuchenny chusta służy do wielu rzeczy, kiedy zajdzie taka potrzeba to nawet samochód poholuje a nawet najlepszy ergo tego nie potrafi...
    [...] chusta to jednak multikit (od słowa toolkit a nie od kitu )
    Ja proponuję ten cytat wrzucić w ulotki przeznaczone dla mężczyzn Tak trafnego przetłumaczenia na męski język jeszcze nie widziałam

    Pan Hirek ma w avatarku osiołka. Czyżby próbował nam w ten sposób coś powiedzieć?
    Panna Maruda V 2009 i Marudnik Wielki VI 2011

  6. #6
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    żem se wdepła na wontek licząc na ostrą polemikę i walkę na noże i multikity a tu cisza... przemiły pan wlazł, krzyknął i wylazł ... jak nastolatek przy przedwczesnym wytrysku na widok biuściastej laski

    eeehhh.... żądnam krwi na stare lata.... igrzysk mi się zachciewa ....

  7. #7
    Chustomanka Awatar dorcik81
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Otwock
    Posty
    1,303

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez cobra Zobacz posta
    żem se wdepła na wontek licząc na ostrą polemikę i walkę na noże i multikity a tu cisza... przemiły pan wlazł, krzyknął i wylazł ... jak nastolatek przy przedwczesnym wytrysku na widok biuściastej laski

    eeehhh.... żądnam krwi na stare lata.... igrzysk mi się zachciewa ....
    cobra...padłam
    starsza 27.11.2008
    młodsza 28.12.2010
    -Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.


  8. #8
    Chusteryczka Awatar ewadbr
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    1,798

    Domyślnie

    hirek wygląda mi na trolla, więc dopóki się nie odezwie radziłabym go nie dokarmiać

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dorcik81 Zobacz posta
    cobra...padłam

    poleze sobie niedaleko! a co!

  10. #10
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hirek Zobacz posta
    - zawiązanie dziecka w chustę to makabra, mordęga - przynajmniej dla ojca, takiego jak ja, który ceni sobie komfort, wygodę, sprawności działania, koszmar, że 102...
    - nosidełka teraz to nie to samo co 10 lat temu ze sznurkeim pod pupą, jak to mówili rodzice, teraz są ok.
    - zapięcie dziecka w nosidło teraz jest całkowicie ok. w chustę to koszmar - ja nie potrafię a przeczytałem chyba wszystkie uwagi osób, które podpisują się trageshule....coś tam.... co jest dla mnie totalną*bzdurą bo nie może być tak, że ktoś po trzech dniach szkolenia uważa się*z specjalistę...
    Proszę Was o wytłumaczenie mi jak ojcu dwójki super fajnych, rozwiniętych dziewczyn o co chodzi z noszeniem w kawałkach szmaty, bo nie mogę tego zroumieć???
    Zapytaj tego miłego pana o chostowanie: też jest tatą dwóch fajnych córek, które nosi w chustach (i nie tylko) w dodatku jest tym pożal-się-Boże doradcą noszenia po tym pożal-się-Boże kursie... http://www.chusty.info/forum/showthr...5%BCo-fotek%29 (ale nie o ten wątek mi chodziło, szukam właściwego). Edit: znalazłam: http://www.chusty.info/forum/showthr...dla-%28foty%29
    I tu jest fajny wątek: http://www.chusty.info/forum/showthr...iowie-zamotani
    Ostatnio edytowane przez Budzik ; 18-08-2010 o 10:58

  11. #11
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Budzik Zobacz posta
    Ale zaraz... jak tak można się wcinać w czyjąś dyskusję i wyskakiwać jak przysłowiowy Filip z konopi zupełnie nie na temat?? Skoro jesteś rzeczywiście zainteresowany, to poczytaj najpierw, a nie negujesz to, co piszemy, w dodatku bzdurą nazywasz szkolenie certyfikowanych doradców. Co ty w ogóle wiesz na temat noszenia, chust, certyfikatów itd.?

    A swoją drogą, zapytaj tego miłego pana o chostowanie: też jest tatą dwóch fajnych córek, które nosi w chustach (i nie tylko) w dodatku jest tym pożal-się-Boże doradcą noszenia po tym pożal-się-Boże kursie... http://www.chusty.info/forum/showthr...5%BCo-fotek%29

    kochanie, nie kop pana bo się spocisz

    a poza tym to wygląda mi na takie miłe domowe stworzonko ...


  12. #12
    ChustoTata Awatar mucha
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    2,602

    Domyślnie

    wielokrotnie widziałem w górach i nie tylko rodzinę z wisiadłem - mama z pustym wisiadłem, ojciec z dzieckiem na rękach (bo dziecko nie chce być w wisiadle i płacze). Dla odmiany dziecko w chuście jest szczęśliwe i chętne nawet na wielogodzinne wycieczki. Jeśli faktycznie chcesz się dowiedzieć więcej to zostań na forum.
    http://www.leniwiec.eu strona mojego zespołu
    http://www.kamilamuczynska.blogspot.com blog z fotkami moich córek

    Doradca po kursie zaawansowanym Die Kinderwagenvernichtungsschule Dresden® (Drezdeńska Szkoła Unicestwiania Wózków®)

  13. #13
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    2,614

    Domyślnie

    to wszystko dlatego, hirku, że nie spróbowałeś
    można o tym gadać w nieskończoność, ale się nie zakuma, o co chodzi - ja nie rozumiałam, jak można jeść sushi (surowa ryba! blee! śmierdzi, niezdrowo, godzinami się przygotowuje), ale jak spróbowałam moje podejście się mocno zmieniło.
    spróbuj, wtedy pogadamy, ok ?

  14. #14
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,754

    Domyślnie

    hirku wróżę Ci bogatą przyszłość na tym forum (niekoniecznie aktywną) bo jak widac jestes krytyczny ale otwarty - rzadko spotykana cecha
    No i czy ktos moze zmienić hirkowi z chustonówka na meska forme????
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  15. #15
    hirek
    Guest

    Domyślnie Hirek

    Witam serdecznie,

    przepraszam ale nie wiem czy to co napiszę będzie w dobrym miejscu - bo jak napisałem poprzednie moje posty to zalecono mi się tutaj przedstawic a widze, że w tym dziale juz moj post jest. Więc ponownie witam wszsytkich i mam nadzieje, że merytorycznie wyjasnimy moje obiekcje.

    Pozdrawiam z Kielc pieknycj i zimnych jak na ta pore roku

  16. #16
    hirek
    Guest

    Domyślnie

    A osiol w avatarze ma sens - bo ja taki chustowym oslem od paru lat jestem.

  17. #17
    Chustomanka Awatar ledunia
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    985

    Domyślnie

    Witaj

  18. #18
    Chustomanka Awatar Luthien
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Kraków/Wrocław
    Posty
    1,162

    Domyślnie



    Były już przypadki podobnych wejść jak Twoje, wyjaśnione zresztą bardzo sympatycznie
    Pozdrawiam i życzę udanego chusto (ergo?) noszenia
    Julia - 25.03.2008 i Kubuś - 02.11.2009
    "Tak, zorganizowane życie jest najlepsze dla dzieci. Szczególnie, jeśli mogą je sobie organizować same" - Pippi Langstrumpf

  19. #19
    Chusteryczka Awatar aurora
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    2,180

    Domyślnie

    Witaj! Obyś się tu odnalazł
    Kiedy dzieci są małe, daj im korzenie, a kiedy są duże, daj im skrzydła.

  20. #20
    Chustoguru Awatar kammik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Stolyca
    Posty
    6,437

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hirek Zobacz posta
    wyszukując przez google zapytanie o noszenie a rodzice otrzymałem na jednej z pierwszych stron właśnie ten wątek
    Niniejszym Pan Hirek zostaje zdyskwalifikowany jako szuja i szczeżuja - zapytanie "noszenie a rodzice" nie wywala w guglach chustoforum. Do 15 strony, potem mi się nie chciało sprawdzać.
    "A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
    Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •