Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 50

Wątek: czy skracana chusta traci na wartości?

  1. #1
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    177

    Domyślnie czy skracana chusta traci na wartości?

    Mam pytanie- czy jeżeli skróce chuste u krawcowej, to ona straci na wartości?

    czy krawcowa musi skrócić chustę w jakiś szczególny sposób?

  2. #2
    Chustoguru Awatar ala
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    tu i tam
    Posty
    6,711

    Domyślnie

    nie bardzo rozumiem, chodzi o to ze zmieni się jakość noszenia w skróconej?
    Bo jeśli chodzi o wartość zł to na pewno straci, przecież mniej jej będzie
    DOULA

    najczęściej zaglądam z telefonu, więc proszę o cierpliwość w odpisywaniu

  3. #3
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    jeśli chodzi Ci o to, czy jest gorzej postrzegana przez noszące niż oryginalnie tej samej długości, to raczej nie (właściwie mówię o sobie - dla mnie obojętne, czy 3,5 m jest ucinane przez firmę, czy przez forumkę

    ale rzecz jasna takie 3,5 m będzie tańsze niż np. 4,2 m
    2 + 7 (2005-2018)

  4. #4
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    177

    Domyślnie

    :-> chodziło mi o to, ze już nie będzie miała oryginalnej dł, czyli będzie po tuningu no i czy wtedy, w razie sprzedaży wystawiać w cenie , nazwijmy to, normalnej, jak dla takiej chusty, czy też taniej bo po przeróbce, by nikt nie poczuł się oszukany

  5. #5
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    177

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karusek Zobacz posta
    jeśli chodzi Ci o to, czy jest gorzej postrzegana przez noszące niż oryginalnie tej samej długości, to raczej nie (właściwie mówię o sobie - dla mnie obojętne, czy 3,5 m jest ucinane przez firmę, czy przez forumkę

    ale rzecz jasna takie 3,5 m będzie tańsze niż np. 4,2 m
    to jasne

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar pomidore
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    3,357

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez izabell26 Zobacz posta
    :-> chodziło mi o to, ze już nie będzie miała oryginalnej dł, czyli będzie po tuningu no i czy wtedy, w razie sprzedaży wystawiać w cenie , nazwijmy to, normalnej, jak dla takiej chusty, czy też taniej bo po przeróbce, by nikt nie poczuł się oszukany
    Jak dla mnie traci na wartości, jednak. Na pewno powinnaś od razu, przy ewentualnej sprzedaży o tym poinformować. Ale cena jest taka jaki popyt jest wiec moze i drożej sprzedasz
    M.06.2009 B.01.2015 M.06.2016

  7. #7
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pomidore Zobacz posta
    Jak dla mnie traci na wartości, jednak. Na pewno powinnaś od razu, przy ewentualnej sprzedaży o tym poinformować. Ale cena jest taka jaki popyt jest wiec moze i drożej sprzedasz
    Pytam przez ciekawość - dlaczego uważasz, że traci na wartości? Przecież w sumie szyta nieoryginalnie jest jedynie na końcu, co nie ma już żadnego znaczenia dla noszenia? (Mówię o ładnym obszyciu nie np. sfastrygowaniu rzecz jasna )
    Jedynie zaznaczenie środka może ulec zmianie...

    Co do poinformowania o fakcie w przypadku sprzedaży - całkowicie się zgadzam, że należy o tym napisać, ale w moich oczach nie powoduje to straty na wartości chusty...
    2 + 7 (2005-2018)

  8. #8
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    177

    Domyślnie

    Jedynie zaznaczenie środka może ulec zmianie...

    nie, jezeli odejmiemy po tyle samo z obu końców

    Co do poinformowania o fakcie w przypadku sprzedaży - całkowicie się zgadzam, że należy o tym napisać,
    .[/QUOTE]

    to nie ulega watpliwosci

  9. #9
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    IMO traci, bo jest już ingerencja - że się tak wyrażę- zewnętrzna. Jest chociażby już inna nić (kolor, grubość, itd.), przeszycie, metka już nie na środku.
    Ja osobiście nigdy nie kupiłam i nie kupię chusty skracanej. Aczkolwiek nigdy nie mów nigdy .

    Chyba wolałabym chustę ściątą z jednego boku i ewentualnie przesuniętą metkę niż ścinanie z dwóch stron.
    Ostatnio edytowane przez annya ; 17-08-2010 o 21:13

  10. #10
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    301

    Domyślnie

    Zupelnie mi nie przeszkadza czy ktos skracal chuste....no co innego gdyby ja przedluzal Pewnie, ze powinna byc taka onformacja przy sprzedazy, ale nie wydaje mi sie, zeby poza sama dlugoscia, mialo to jakies znaczenie. Dla mnie

  11. #11
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    jak dla mnie też traci i nie chciałabym raczej takiej, chyba że skracana by była przez forumkę, do której mam zaufanie i wiem, że robi to perfekcyjnie. Oczywiście skracanie musi być lustrzane z obu stron i z zachowaniem stopnia skosu jak w oryginale.
    Jeżeli do tego dodam, że nie każdą chustę da się skrócić (girasole z FRENDZELKAMI, hopki i rapalu z kieszonkami), to wychodzi na to, że prościej jest wystawić długą na sprzedaż i za te pieniążki kupić krótszą (z obserwacji moich wynika, że często wychodzi na zero a wręcz na plus, bo odpada koszt przeróbek u krawcowej).

  12. #12
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    177

    Domyślnie

    no właśnie nie do końca, kupiłam swoją pierwszą używana natkę, ale ma 4,60, kupiłam taką, bo 4m lub 4,20 rzadko sie pojawiała w budzecie, który miałam , a baaardzo chcę nosić, do tej pory nosiłam w samoróbce vombati bawełnianej.. i wiem już, że natka z pewnością będzie za długa, wrzuciłam na wymiankę, ale narazie cicho i głucho i dlatego zastanawiam się nad skróceniem. Szczerze mówiąc nie wiem, czy będę ją kiedykolwiek sprzedawała,tym bardziej, że za dwa lata jakoś drugie szczęście w planach, chciałam poznać Wasze zdanie, bo ja nówka jestem i jeszcze niewiele wiem, ale dokształcam się pilnie

    widzę, ze zdania są podzielone..a która forumka dobrze skraca i jaki to koszt?

  13. #13
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Sosnowcu
    Posty
    4,654

    Domyślnie

    ale to Ci się w ogóle kalkuluje wysyłać, płacić za pochlastanie itd....... przecież dodajesz sobie tylko koszty, których i tak poźniej nie odzyskasz.......takiej chusty nie sprzedasz z zyskiem i pojdzie za grosze-wiem co mowie

  14. #14
    Chustoholiczka Awatar pomidore
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    3,357

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karusek Zobacz posta
    Pytam przez ciekawość - dlaczego uważasz, że traci na wartości? Przecież w sumie szyta nieoryginalnie jest jedynie na końcu, co nie ma już żadnego znaczenia dla noszenia? (Mówię o ładnym obszyciu nie np. sfastrygowaniu rzecz jasna )
    Jedynie zaznaczenie środka może ulec zmianie...
    No wlasnie przede wszystkim dlatego, ze będzie "szyta nieoryginalnie". To jak kupować spodnie skracane, nowe w tym rozmiarze ok, ale te same nienoszone po ingerencji krawcowej juz nie sa IMO tyle samo warte co nowki niesmigane.
    No albo np. limit jakis, kupiłabys skracanego w cenie nieskracanego?

    Ale to tylko moje IMO

    aha.. i wolałabym skracana chuste z jednej strony,
    Ostatnio edytowane przez pomidore ; 17-08-2010 o 22:06 Powód: lit.
    M.06.2009 B.01.2015 M.06.2016

  15. #15
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    177

    Domyślnie

    no niby nie, baaardzo bym chciała zamienic, bo dziewczyny mi powiedziały, ze będe po ogonach deptała, mam 150cm wzrostu, a chusta 4,60...

    narazie czekam i na moją chustę, to sprawdzę , no i moze ktoś się zlituje i wymieni się
    Ostatnio edytowane przez izabell26 ; 17-08-2010 o 22:01

  16. #16
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Sosnowcu
    Posty
    4,654

    Domyślnie

    obwiąż sie nia w pasie 2 razy i bedziesz miec problem z głowy

  17. #17
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    177

    Domyślnie


  18. #18
    Chustomanka Awatar horpyna
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Zielone Płuca Polski
    Posty
    1,432

    Domyślnie

    Zawsze możesz spróbować owinąć się dwa razy w pasie kończąc wiązanie np. kieszonkę lub 2x. Ja tak robię w przypadku mojego przydługiego ellaroo (ma 5,6 m, a normalnie wystarcza mi 4,6)
    Gabuszka (02.2010) i Wituś (02.2013)

  19. #19
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    177

    Domyślnie

    ja przewaznie nosze w 2x, bo to mi najlepiej wychodzi..i mówisz, ze da radę tak nosić? to mnie pocieszyłaś trochę

  20. #20
    Chustofanka Awatar endurka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    radziejowice/grodzisk maz.
    Posty
    408

    Domyślnie

    też skracana do mnie nie przemawia

    zresztą, ja mam wszystkie za długie i ciskam się tylko jak je wiąże i plączą się wszędzie
    jak już zamotam, to zawsze ogony można jakoś "zagospodarować"


    poza tym ja akurat lubię długie, zwiewne i powiewające, no poza tymi których ogony depczę chodząc a i takie mam
    Ostatnio edytowane przez endurka ; 17-08-2010 o 22:31 Powód: dopisek

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •