Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 36 z 36

Wątek: nie chce nosic wielo :( - edit-odpieluchowanie :))))

  1. #21
    Chusteryczka Awatar Gertruda
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Las koło Łodzi
    Posty
    2,701

    Domyślnie

    U nas też mały biega w samych majteczkach po domu. I chociaż wcześniej na nocnik reagował alergicznie, ostatnio widać przemianę. Jak mu się chce siku to zaczyna ściągać majteczki - erithacus tak jak u ciebie, szok że leci po nogach...
    Starszy 18.12.2008 Młodszy 02.01.2011

    Podpisz się i ratuj maluchy!!!!

  2. #22
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    Erithacus- w ogóle dzięki Ci, kobieto, że mnie natchnęłaś!
    nie wpadłabym na to, zeby spróbowac...

    radocha, to prawda
    kurczę- może faktycznie pomyślę o zwinięciu dywanów?
    mówicie, ze szybciej się nauczy?

    Grizolda- kibicuję Kajtkowi!

  3. #23
    Chusteryczka Awatar Gertruda
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Las koło Łodzi
    Posty
    2,701

    Domyślnie

    Czy szybciej trudno wyczuć, ale nie będziesz miała mokrych dywanów przynajmniej hehehheh
    Starszy 18.12.2008 Młodszy 02.01.2011

    Podpisz się i ratuj maluchy!!!!

  4. #24
    dokebu
    Guest

    Domyślnie

    Gratulacje!! Mój też woli w majtkach chodzić, ale jak siku poleci mu po nogach zaczyna płakać...

  5. #25
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    Grizolda
    to go jednak trochę potrzymam z tą flanelą

    Dokebu

  6. #26
    dokebu
    Guest

    Domyślnie

    Spokojnie spokojnie, ja jestem silna i dam radę, przecież Dziubas to facet, troszkę tylko muszę z nim jeszcze popracować No ale jak on ma sikać do WC to mu raczej nie pokażę muszę męża zagonić

  7. #27
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dokebu Zobacz posta
    Spokojnie spokojnie, ja jestem silna i dam radę, przecież Dziubas to facet, troszkę tylko muszę z nim jeszcze popracować No ale jak on ma sikać do WC to mu raczej nie pokażę muszę męża zagonić
    musisz!
    i musisz wyjśc- Misiek mnie wygania z łazienki, jak oni tam załatwiają męskie sprawy

  8. #28
    Chustomanka Awatar choco
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    1,412

    Domyślnie

    Tati czym prędzej rzuca się na siuśkową kałużę i zaczyna taplać radośnie czarno to widzę
    aga mama tatiany '09 i tamary '12

  9. #29
    Chustofanka Awatar mila
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    428

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez chocoblok Zobacz posta
    Tati czym prędzej rzuca się na siuśkową kałużę i zaczyna taplać radośnie czarno to widzę
    Mój Toś tak samo

  10. #30
    dokebu
    Guest

    Domyślnie

    Na Dziubasa to już najwyższy czas na odpieluchowanie, zwłaszcza, że on od jakichś 4-5 miesięcy w nocy nie sika (lub bardzo bardzo rzadko mu się zdarzy). Zazwyczaj przy porannej butli z kaszą pompuje w pieluchę i próbowałam już w tym momencie niejednokrotnie posadzić go na jego śliczny nocnik, ale piszczy, krzyczy, nic nie pomaga. Zazwyczaj kaszę wcina na śpiąca, więc i na nocniku zwyczajnie nie chce mu się siedzieć. Podpowiedzcie, czy ja mam mu na noc nie zakładać już pieluszki?

  11. #31
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    Hej, a czemu taki duży chłop wsuwa kaszę z butli? Może by tak zacząć dawać mu normalne śniadanie łyżeczką, jak się obudzi, a nie na śpiąco. I wtedy wysadzić będzie łatwiej, bo zaraz jak się obudzi nie będzie jadł i sikał mimochodem, tylko zostanie w pełnej świadomości wysadzony na nocnik.






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  12. #32
    dokebu
    Guest

    Domyślnie

    Wsuwa kaszę z butli, bo tak mi najszybciej dać mu jeść przed 6 rano tuż przed wybraniem go do żłobka. W żłobku ma dopiero normalne śniadanie koło 8-9 rano. Dziubas potrafi mnie obudzić w nocy wziąć za rękę i poprowadzić do kuchni do czajnika żeby mu przygotować butelkę, jak tylko ją w łapska dostaje to zasypia.

    Jakbym czekała aż się obudzi, to bym do 9 rano nie mogła go zabrać do żłobka a rano by krzyczał, że chce kaszę!

    Dopiszę tylko, że moja koleżanka synkowi, który ma 3,5 roku też rano daję kaszę z butelki. Wprawdzie dostaje sycące śniadanie ale po wtrąbieniu go krzyczy, gdzie jest kasza, więc może ja nie jestem jakaś nienormalna dając Dziubasowi kaszę z butli jak jest głodny
    Ostatnio edytowane przez dokebu ; 16-08-2010 o 21:57 Powód: dopisek

  13. #33
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    Myślę, że dopóki będzie jadł w półśnie, to i sikał będzie też w półśnie. Nie dziwię się, że wtedy nie chce się dać wysadzić, bo to się wiąże w wybudzeniem, a mu w tym stanie dobrze.
    To może chociaż chiński nocniczek albo jakąś miskę mu podstaw, żeby kodował, że nie robi się pod siebie, tylko w przeznaczone do tego miejsce.






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  14. #34
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    zdam relację z placu boju
    i zapytam doświadczone mamy, czy idziemy dobra drogą

    zakupiłam slipki chłopięce (rozczulaja mnie!) w ilości 14 sztuk (Tesco Polska ), do majteczek wkładam kawałek pieluszki flanelowej. na noc pampek.
    za każdym razem, jak się zsiusia, mówię, że Michaś zrobił siusiu i powtarzam, że jak będzie mu się chciało, to ma wołac "siusiu". do kibelka nie udało się zsikac jeszcze, na nocnik siadac nie bardzo chce.
    ale chyba jest progres, bo jak zrobi siku (specjalnie nie reaguję od razu, tylko czekam, aż przyjdzie pokazac- najczęściej po 5-10min) to woła, a jak pytam, czy Miś zrobił sisiu, to się łapie za pieluchę i jęczy czyli kojarzy
    dzisiaj dałam d...., bo mówił e-e e-e (kupa), a ja go nie posadziłam na nocnik, tylko wsadziłam w majtki. i po 5 min była kupa
    zaczyna sygnalizowac- ale nie wiem, czy usiedzi na nocniku- wiem, ze muszę pilnowac.

    czy jakieś rady macie, drogie mamy? dobrze robimy?
    bo wiecie... ja myślałam, ze moje genialne dziecko odpieluchuje się w jeden dzień

  15. #35
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    2,287

    Domyślnie

    my na wielo jesteśmy od dawna, ale nie potrafie wyłapać sygnałów

    dzisiaj, a raczej wczoraj, udało się pierwszy raz zrobić siku do nocnika, ale po 5 min bez pieluchy... prałam dywan bo kupa była juz obok,


    jesli nie chce usiedzieć na nocniku to może budowa jego mu nie odpowiada
    Patryk tolerował jedynie najzwyklejszy, najprostszy

    a może posadz go na kibelku z nakładką oczywiście

  16. #36
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    U nas była taka zależność, że jak się młodej nie chciało siusiu czy kupę, to za diabła nie chciała siadać na nocnik.
    Tak sobie myślę, że może zamiast mówić, że Misiek ma wołać "siusiu", tłumacz, że siusiu robimy na nocnik/do toalety. Z tego, że zawoła, jeszcze nic nie wynika
    I nawet, jak widzisz, że już jest w trakcie robienia w majtki, to reaguj natychmiast i wysadzaj. Nawet, jak dokończy dwie kropelki na nocnik, to już jest sukces. Jeśli widzisz, że się załatwia, zawołaj np. "Michał, nocnik" i momentalnie rozbierz go i posadź. Powinien na chwilę przerwać siusianie. Tylko uważaj, żeby go nie przestraszyć






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •