a powiedzcie mi, co przypomina w dotyku ten dryliner? on jest taki jakby zamszowy? albo pluszowy? bo zastanawiam się co wybrać jako warstwę wewnętrzną- coolmax czy dryliner
a powiedzcie mi, co przypomina w dotyku ten dryliner? on jest taki jakby zamszowy? albo pluszowy? bo zastanawiam się co wybrać jako warstwę wewnętrzną- coolmax czy dryliner
coolmax to jak to takie siateczkowe wnętrze kurtek gore-texowych. O.
I jednak suche - choć nie tak suche jak polar.
Ostatnio edytowane przez mi. ; 08-09-2010 o 19:08
mi. mój coolmax to siateczka taka. Dryliner hm...taka spoista tkanina, jak mloda zasnie dam fotki, ale zdecydowanie nie siateczka.
Moda zmienila rozmiar i odkrylam, ze napka sie kiepsko zapinaPrzegladnelam otulacz i napki trzymaja, ale nie ma tego "klik" w zapinaniu.
Fotki:
http://dl.dropbox.com/u/329807/Pielu1.JPG
http://dl.dropbox.com/u/329807/Pielu2.JPG
Nie wiem czy widać, bo ciemno i machnęłam jedno z lampą, drugie bez
Ostatnio edytowane przez sheana ; 08-09-2010 o 21:38
Lauron(Smo)12.06.2010, Bruno(Gadzinka)
12.01.2012
hmm, a tych napek nie można reklamować? przy zamawianiu standardowych (jakiejś firmy) często jest informacja, że jest gwarancja na napki ileś tam miesięcy. może warto napisać do tej babki? w sumie powinno jej zależeć na zadowoleniu klientów, bo podejrzewam, że sporo osób do nie trafia na zasadzie "a bo koleżanka poleciła/ na forum przeczytałam, że fajne pieluchy"
Dryliner nie jest ani pluszowy, ani zamszowy... powiedziałabym, że nawet dosyć sztywnawy w dotyku (mięknie po praniu trochę), nie za gruby, ale jednak grubszy od coolmaxa. U nas sprawdził się wyśmienicie i następne pieluszki to już tylko z drylinerem. Coolmax nie spełnił moich oczekiwań w 100% i pupa nie jest tak sucha jak przy drylinerze.
mama Julci (06.05.2005) i Lilki (06.12.2009)
wymianki: http://chusty.info/forum/showthread....h-doda%C5%82am
na forum bywam troszkę rzadziej, więc proszę o cierpliwość jeśli nie odpisuję od razu
pelasia, własnie się zastanawiam. Tylko w sumie nie wiem co - da się wymienić napki? Czy całość. W sumie nie przeszkadza to strasznie, bo są dwie napki po bokach do zapinania i tylko jedna nie działa, ale lepiej mieć działające niż nie![]()
Lauron(Smo)12.06.2010, Bruno(Gadzinka)
12.01.2012
Moje też już są.Zamówiłam 2 i otulacz.A jeśli chodzi o napki to kurczę ja w tej pierwszej co miałam(malutkie małpki z dużymi napami większymi niż te co są teraz)to napka od razu odleciała.Może coś nie za bardzo z napownicą.Potem miałam i mam małpki z rzepem.Teraz mam z napami,ale dopiero otulacz wypróbowany więc co do 2 nowych to nie wiem.Mam nadzieję,że będą trzymały.
sheana, a jakie wkłady domawiasz? Może coś podpowiesz, bo ja też drugie zamówienie smarować będę, więc może i wkładów kilka...
mama Julci (06.05.2005) i Lilki (06.12.2009)
wymianki: http://chusty.info/forum/showthread....h-doda%C5%82am
na forum bywam troszkę rzadziej, więc proszę o cierpliwość jeśli nie odpisuję od razu
Na pewno konopie (te koszulkowe) 70% i 30% bawełny. Podoba mi się, ze takie cienkie są, a ładnie chłoną. A dalej właśnie sama nie wiem, napisałam z pytaniem o radę, ale może Wy też doradzicie - chciałabym coś bardziej na otulacz niż do kieszonki i chyba bambus? Myślę o tym 70% też. Czy może lepiej bawełnę organiczną?
Lauron(Smo)12.06.2010, Bruno(Gadzinka)
12.01.2012
Ja mam jeszcze wkłady z tej tkaniny konopnej, która jest pierwsza na stronce: bambus 48% bawełna 24% poliester 18% konopie 10%
Jest troszkę grubsza i b. miękka/mięsista od konopie 70% - bawełna 30% i też bardzo ładnie chłonie. No ale na pewno cieńsza jest od wkładów mikrofibrowych.
Dawałam do kieszonek jedną taką i jedną taką jako komplet i było ok, mimo że cieniutko w środku.
mama Julci (06.05.2005) i Lilki (06.12.2009)
wymianki: http://chusty.info/forum/showthread....h-doda%C5%82am
na forum bywam troszkę rzadziej, więc proszę o cierpliwość jeśli nie odpisuję od razu
a jakie są ceny wkładów?
Ceny wkładów są na stronie franiszki - duży 30x35 - 15 złotych a mały 15x35 - 10 złotych, z tego co pamiętam![]()
Ja dostałam właśnie paczkę z pieluszkami one size z napkami w różnych kolorach (te nowsze, mniejsze) i trzymają b. dobrze... aż ciężko się odpina i trzeba to robić ostrożnie, żeby nie uszkodzić PULa. Ale to im chyba dobrze wróży na przyszłość - z czasem się wyrobią, a nie bedą całkiem luźne.
Dziewczyny a one-size w tych pieluszkach się sprawdza? Bo ta Pani chyba niechętnie je szyje więc może jest ku temu powód?![]()
ja nie widzę różnicy.![]()
Ja mam one size franiszki (i inne pieluszki też) i powiem szczerze, gdyby nie finanse wolałabym rozmiarowe...
Ja jakoś sobie z nimi radzę, ale babci często się rozpinają napki podczas zakładania/naciągania przedniej części pieluszki i nie może sobie z nimi poradzić.
Po drugie zawsze jest ryzyko, że się zużyją/wyrwą itd. Chociaż we franiszkach mi się nie prztrafiło, ale np.: w bambusowej formowanej firmy Bambinex napka mi się urwała i to już ok. miesiąca po zakupie.
Franiszki są na tyle przystępne cenowo, że prędzej mogłabym pomarzyć o rozmiarowych... ale moja mała jest na granicy M i L (M może już krótko posłużyć, L jest jeszcze za duża), dlatego wybrałam one size.
Dziewczyny, a ja zapytam jeszcze jak szybko szyje ta pani? Czy ma tez jakieś gotowe pieluszki ?
Edit: Czy da radę zmienić tytuł pierwszego posta ?
Żabcia (stycz "08)
Rybka (maj "10)