Pokaż wyniki od 1 do 20 z 43

Wątek: Wielo w żłobku

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Zazuza
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,800

    Domyślnie

    my tez na wielo w zlobku
    nie pytalam nikogo tylko powiedzialam ze takich uzywa i tyle
    nosze tylko kieszonki od razu w papierkami w srodku i jak kupa to wyrzucaja papierki jak siku zwijaja..
    tylko problem na razie mam taki ze pakuja mi kazda pieluche w foliowy worek.. zadna ekologia.. wiec musze zakupic wiekszy worek na brudne i namowic panie zeby tam wkladaly.. ew z kupa w folii zbey im nie smierdzialo..
    eh
    i daje 5 pieluch na 8h i dostaje raczej wszystkie spowrotem uzyte
    u nas panie sa i mlode i starsze i nie ma problemu
    Zuzia

  2. #2
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Sosnowiec
    Posty
    258

    Domyślnie

    No o i ja pochwale nasz zlobek Pani Dyrektor z Paniami od dzis korzystaja z wielorazowych dla blizniaczek i tez chca worki plastikowe dzis przez 7 godzin dostalam 3 brudne na kazda i jedna pelna na pupie kazdej.Bardzo chca mi je plukac wiec nie bede oponowac. Mam tylko peroblem bo daje im kieszonki ale latwo policzyc vze 8 xdziennie idzie a mam ok 20 szuk Albo naucze ich formowanek, albo musze dokupic kiezonek .
    Malwinka 12.05.2008, Kropka 06.12.2011 [*], Sonia 01.12.2012, Kinga 01.12.2012

  3. #3
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    U mnie w żłobku też na wielo córa jest. Powiedziałam, że jest uczulona na wszystkie jednorazówki Przesikana co chwilę, bo za rzadko zmieniają i źle zapinają, tłumaczę, że musi być na wszystkie napy i nie ważne, że się czasem gumka tu i tam odbije, córa nigdy się na to nie skarżyła. Ale cóż...No i smarują jej pupę kremami - najwyraźniej od innych dzieciaków "pożyczyły", choć mówiłam, że się nie smaruje.
    Zbytnio nie marudzę.
    W tamtym tygodniu kupy nie zmieniły na czas i córa miała tak tragicznie odparzoną pupę, bardzo ją bolało. Jednak coś takiego może się zdarzyć. Zresztą to chyba po burakach, które moim zdaniem są ze słoika - takie z octem i bóg wie jeszcze z czym. ( tego będę powoli dochodzić ). Dałam więc najgorsze już i tak zawalone pieluchy i masło shea do smarowania.
    Po dwóch dniach pupa była gładziutka. Dopytywały się co to takiego ten krem? że to jest nie możliwe, że takie odparzenia tak szybko zeszły



    Raz jak zapodziały worek z pieluchami ( jakiś dzieciak go schował i przez dwa dni nie umiały znaleść) to założyły córce jedno. Parę im dałam kiedyś na wszelki wypadek. Jak zobaczyłam te moje dziecko w tej pieluszce, wisiała jej aż do kolan, już nie chłonęła, wylewało się z niej!!!! Sama mi przyniosła pieluchę i położyła się, żeby jej zmienić. Podejrzewam, że była w jednej od rana.

    W sumie więc olewam sprawy dotyczące zmieniania, zapinania, bo jeśli ma latać w jedno nasiąkniętej aż do granicy wytrzymałości, to już wolę żeby w poprzeciekanej wielo chodziła
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  4. #4

    Domyślnie

    Dziewczyny,

    tam gdzie na wielo pozwalaja w zlobku to sa prywatne placowki?
    My zaczynamy z wielo, ale mala jest w Panstwowce a tam maja takie obostrzenia i kontrole, ze podobno z sanepidem bylby problem.

  5. #5
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    397

    Cool

    Mój synuś nie żłobkowy ale na wielo bo na pampki uczulony(nic mu nie jest jak trzy godzinki posiedzi ale cały dzień nawet z często zmienianą i już pupka pawianka).
    Pamiętam jak kiedyś musiałam syna ze znajomym zostawić, bo musiałam sprawy pozałatwiać( facet lekko leciwy)zostawiłam mu jednorazówki i wielo na zmianę (faceci z reguły na łatwiznę idą jeszcze jak nie ich dziecko)Po powrocie byłam miło zaskoczona bo synuś miał zmienianą pieluszkę i wielo na pupie.Tetra +otulacz

    Więc jednak można...
    BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)Jaś(05.10.2011)

  6. #6
    Chusteryczka Awatar Agna
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Reda
    Posty
    2,532

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mama_Asia Zobacz posta
    Dziewczyny,

    tam gdzie na wielo pozwalaja w zlobku to sa prywatne placowki?
    My zaczynamy z wielo, ale mala jest w Panstwowce a tam maja takie obostrzenia i kontrole, ze podobno z sanepidem bylby problem.
    Moje dziecię w żłobku na wielo. Teraz to już w majtach treningowych, ale nosiłam normalnie pieluchy.
    Nigdy nie dopuściłam myśli, że mogłyby być pampki i na początku postawiłam sprawę tak, że córa nie może używać jednorazówek. Pani pomyślała, że całkiem bez pieluch Potem metodą prób wielu kobietki uczyły się różnych typów pieluch. I każda "ciocia" miała swoje ulubione
    Były pytania o sanepid. Mówiłam trochę o naturalnych właściwościach bambusa, o tym, że do prania dodawany jest środek bakteriobójczy, że pieluchy się kwaskuje dla pełnej dezynfekcji. Pani dyrektor słuchała pilnie i tylko pokiwała głową

    Była kontrola sanepidu i nikt się nie przyczepił do pieluszek wielo
    A dodam, że panie oprócz pieluszek używają też myjek wielorazowych, bo od chemicznych małej rany na pupce się robiły.
    W łazience, gdzie leżą pod przewijakiem pieluchy i myjki - sanepid wypatrzył tylko, że wieszaczki na ręczniczki powinny być o kilka centymetrów wyżej
    www.zufizo.pl

    Zuzia 09.1999. Filip 05.2001. Zosia 04.2011.

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Agna Zobacz posta
    Moje dziecię w żłobku na wielo. Teraz to już w majtach treningowych, ale nosiłam normalnie pieluchy.
    Nigdy nie dopuściłam myśli, że mogłyby być pampki i na początku postawiłam sprawę tak, że córa nie może używać jednorazówek. Pani pomyślała, że całkiem bez pieluch Potem metodą prób wielu kobietki uczyły się różnych typów pieluch. I każda "ciocia" miała swoje ulubione
    Były pytania o sanepid. Mówiłam trochę o naturalnych właściwościach bambusa, o tym, że do prania dodawany jest środek bakteriobójczy, że pieluchy się kwaskuje dla pełnej dezynfekcji. Pani dyrektor słuchała pilnie i tylko pokiwała głową

    Była kontrola sanepidu i nikt się nie przyczepił do pieluszek wielo
    A dodam, że panie oprócz pieluszek używają też myjek wielorazowych, bo od chemicznych małej rany na pupce się robiły.
    W łazience, gdzie leżą pod przewijakiem pieluchy i myjki - sanepid wypatrzył tylko, że wieszaczki na ręczniczki powinny być o kilka centymetrów wyżej
    Super

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •