Cytat Zamieszczone przez cathleen Zobacz posta
Nie, inaczej - ważniejsza jest moja wygoda w przemieszczaniu się, czytaj: nie muszę brać wózka, szybko załatwię to, co muszę, a nie wygoda jako osoby noszącej.
No, ale skąd pomysł, ze jej niewygodnie? Mi nie chodziło o to, że ma być dziecku niewygodnie... Myślę, że roczne dziecko w nosidle ergo będzie podobnie zadowolone, niezal. czy panel sięga od kolanka dokolanka, czy jest do karku czy do szyi.

Ja kupiłam ostatecznie manducę i jestem bardzo zadowolona. Nie ma jak niemiecka jakość Panel jest oczywiście węższy niż w szytym na miarę nosidle, ale widzę, że to rzeczywiście w tym wieku nie ma znaczenie. Widać, że jest jej wygodnie, że ma dobrą pozycję. A pas biodrowy jest dość giętki dzięki czemu dobrze układa się na mnie (z resztą jest wyprofilowany), więc i nic się nie odkleja.

Moje nosidło od paniolos było uszyte z bardzo miękkiego materiału i to było fajne, szczególnie w części panelu. Ale jednocześnie ten materiał nawalił, więc nie wiem, jak jest z innymi. Fajnym pomysłem jest szycie z chusty, bo miękka jest, ale i twrała.