Pokaż wyniki od 1 do 20 z 1141

Wątek: poszukuję, z Grochowa (lub okolic) :-)

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar miumi
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Warszawa Grochów
    Posty
    880

    Domyślnie

    Szapata, jeśli szukasz masażysty-fizjoterapeuty, to ja chodziłam do baardzo fajnej, kompetentnej fizjoterapeutkiprzy Uniwersamie Grochów, a dokładnie w tym nowym ładnym budynku, co jest luxmed, rosmann i piekarnia oskroba http://www.remed.waw.pl/.
    Korzystałam z fizykoterapii, ale są tam też masaże.
    Jakoś tak nie skojarzyłam masażu z leczeniem i myślałam,że takiego relaksacyjnego masażu szukasz


  2. #2
    Chustomanka Awatar aga_o
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    662

    Domyślnie

    Klaudia na bank zamawiam od Mamamaria3 białą z różowymi serduchami, już ją sobie zamówiłam, a resztę dobiorę z tych które pokażą się jutro. Tyle że zależy mi na dość szybkim zamówieniu, najpóźniej w środę.

    Słuchajcie podpisaliśmy umowę i mamy już klucze!! HURRA!!


  3. #3
    Chustomanka Awatar miumi
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Warszawa Grochów
    Posty
    880

    Domyślnie

    Aga_o, super!!! Ciesze się razem z Wami, ale z drugiej strony przykro mi, że się z okolicy wyniesiesz.


  4. #4
    Chustoholiczka Awatar Limonka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    5,448

    Domyślnie

    Podpisuję się pod postem Miumi... Radośnie i przykro jednocześnie.

    Wieczorem wyślę Wam linki do zdjęć z naszych plecaczków i Aga - Tobie kilka zdjęć od nas. W pracy mi picasse zablokowali

  5. #5
    Chustomanka Awatar miumi
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Warszawa Grochów
    Posty
    880

    Domyślnie

    Martita, niewykluczone, że ja na spacer pójdę. Gdyby mi się udało, to dam znać.
    Limonka, z niecierpliwością czekam na zdjęcia.
    Aga, czy Ty też masz jakieś zdjątka? Bo coś pstrykałaś


  6. #6
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    wiecie..teraz jestem ba forum rowiesniczym i tam jedna pisze do innej co to musiala mala odstawic i pisze jej tak:
    ja to bym juz chciała z cyca zrezygnowac, ale u mnie sytuacja odwrotna... mleka ful, Hania ciągnie namiętnie, butla be... tzn herbatka i soczek to ok, mleka nie tknie, choc przyzwyczajałam ja od urodzenia.
    No i niestety pozostałe pokarmy podobnie jak Rebe trzeba jej wcikac, karmienie to koszmar... jedynie owoce zjada chetnie, kaszek nie lubi i wciskam jej prawie na siłe...,obiadki tez nie specjalnie...


    masakra...az sie trzese...i co to ma wspolnego z dobrem dziecka...?
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  7. #7
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    helou

    aga_o pieluchy od mi. sa ok...reszte to opisala ci andzia...
    co do pupci..j3ej...oby masc pomogla


    kammik z mieszkanim nie pomoge niestety...
    kiedy masz czas na meeting???

    szapata to zochalowi zyczymy smaaaczneeegooo
    az TAK dzialaja muffiny...? hmmm...trzeba sprobowac

    Anais po Tobie tych wypiekoww ogole nie widac!!!
    jak z tesciami i mieszkaniem...?

    andzia to ta laska na allegro: http://allegro.pl/show_user.php?uid=2368185

    klaudia to sie trzeba umowickoniecznie skoro wracacie!


    pisalam z Kas i juz teskni za domkiem...


    my dzis na spacer kolo 15:30 na podskarbinska...ktods chetny?
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  8. #8
    Chusteryczka Awatar Anais
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Gocław
    Posty
    2,173

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez martita Zobacz posta
    Anais po Tobie tych wypiekoww ogole nie widac!!!
    jak z tesciami i mieszkaniem...?

    klaudia to sie trzeba umowic koniecznie skoro wracacie!
    nie widać? dzięki na mnie ciąża rzeczywiście dobrze podziałała, bo po ciąży miałam 5 kg na minusie i na razie się trzyma, ale jak zacznę przybierać, to będę musiała odstawić ciasta a kocham jeść miłością wielką

    jak z teściami? na razie ustalone, że zostajemy gdzie jesteśmy, ale nie wiadomo kiedy znów im się odwidzi... jak sie spotkamy to opowiem ze szczegółami.

    ale matka... masakra... szkoda dzidzi

    gadałam dziś z klaudią przez tel i ustaliłyśmy, że środa lub czwartek ustawka i do figi z makiem ładna pogoda ma być jeszcze w tym tygodniu

    aga_O Twoja Marisia jest przecudna mam nadzieję, że kremik na pupkę pomoże
    Ostatnio edytowane przez Anais ; 15-11-2010 o 18:57
    de la Vega 08.07.2010
    Dzidźka 09.07.2015

  9. #9
    Chustoholiczka Awatar Limonka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    5,448

    Domyślnie

    Zaraz ja się będę do Anais po maść uśmiechać - teraz moja ma czerwoną pupę. Pojęcia nie mam od czego... a zmęczona taka, że nawet powietrzyć się nie da rady

  10. #10
    Chustomanka Awatar klaudia
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    1,479

    Domyślnie

    Martita szok... co ta za straszne forum...a ta kobieta.... jedni placza z emleka nie maja a inni nie doceniaja.
    Aga daj mi znac jak beda nowe wzory, bo serduszka na Julka pupcie raczej nie pasuja... chociaz

  11. #11
    Chusteryczka Awatar Anais
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Gocław
    Posty
    2,173

    Domyślnie

    limonka, jakby co, nie ma problemu, podzielę się
    de la Vega 08.07.2010
    Dzidźka 09.07.2015

  12. #12
    Chustoguru Awatar kammik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Stolyca
    Posty
    6,437

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez martita Zobacz posta
    kammik z mieszkanim nie pomoge niestety...
    kiedy masz czas na meeting???
    Ja to najchętniej rano albo po 14 Bo koło 11 młoda je zupę i idzie spać, budzi się przed pierwszą, ciąg dalszy obiadu i koło 14 jesteśmy obie nażarte
    A w tym tygodniu ganiam oglądać mieszkania, kurka, nie chcę się z Pragi wyprowadzać, mam nadzieję, że się coś fajnego znajdzie
    "A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
    Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"


  13. #13
    Chustoholiczka Awatar Limonka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    5,448

    Domyślnie

    Kammik noł łej - kolejnej z Grochowa nie wypuścimy!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •