Pokaż wyniki od 1 do 20 z 1141

Wątek: poszukuję, z Grochowa (lub okolic) :-)

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Kaś
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,555

    Domyślnie

    Dziewczyny ja jestem za piątkiem 11 na Podksarbińskiej to starszaki się pobawią na placu a my spokojnie pogadamy...

  2. #2
    Chustomanka Awatar aga_o
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    662

    Domyślnie

    Ripley i ja z Mariczką wpadnę, ostatnio taka nosidłowa mama się zrobiła, że jeszcze wyjdę z wprawy w motaniu i co będzie?
    Anais weź też moje eco-zakupy proszę
    W sobotę tylko nie dam rady na spacer, bo chyba utknę w pracy no chyba że po 16 mogę się umówić, albo w niedzielę
    Martita nie kracz!! Będzie dobrze, Jusio na pewno wyzdrowieje, wiara to połowa sukcesu
    Miumi czy odebrać też Twoje pachnidła, czy spotkasz się z Anais w sobotę??


  3. #3
    Chustofanka Awatar Ripley
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    495

    Domyślnie

    Zatem czekam jutro na wszystkich zdeklarowanych i niezdeklarowanych też (bo a nuż coś się zmieni ). Do zobaczenia!
    Kasia
    Jędrek (lato 2006), Jeremi (zima 2008) i Jonasz (jesień 2012)
    Klub Mamy i Taty - spotkania, zajęcia dla dzieci i warsztaty dla rodziców na Pradze Południe

  4. #4
    Chusteryczka Awatar Anais
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Gocław
    Posty
    2,173

    Domyślnie

    nie wiem czy jutro jednak dam radę jakoś zmęczona jestem, właśnie gości pożegnałam, jakoś nie mam siły. a mały ma ostatnio jakiś mały buncik chustowy, a na plecach wogole nie lubi, więc chyba go nie będę męczyć, póki mu nie przejdzie, bo jeszcze mi się wogóle na chusty wypnie. A my mamy jeszcze czas na plecaki i liczę, że wtedy Ripley też pomoże

    Ale za piątkiem i spacerem jestem jak najbardziej i wezmę też wtedy pachnidła, proszę, nie bijcie kobity, że jutro nie dostaniecie, w piątek już npewno.

    Buziaki i miłej nocki
    de la Vega 08.07.2010
    Dzidźka 09.07.2015

  5. #5
    Chustomanka Awatar aga_o
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    662

    Domyślnie

    Oj szkoda Anais, bo ja jutro pracuję. Ale może któraś z moich super chusto-sąsiadek mogłaby zabrać i wracając bym sobie odebrała?? Wiem że miałam wczoraj napisać, ale zakręciłam się tak że zupełnie zapomniałam jak zobaczyłam że wybierasz się do Ripley


  6. #6
    Chusteryczka Awatar szapata
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Grochów
    Posty
    1,846

    Domyślnie

    jak widać za oknem pogda piękna i nie pada, więc idę spełnić małżeński obowiązek (LOL) i męża oraz teściową dopingować

  7. #7
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    powodzenia w dotarciu do mety dla kowala i tesciowki
    dawaj znac szapata jak tam sie wyklaruje jak z czasem w reszte weekendu...

    klaudia oooo././/to super by bylo spotkac sie z Twoja kiolezankja!!! moze i ja bym powrocila do robienia mydelek...?
    baaardzo jestem za - tematow nam nie zabraknie - jak nie mydla, to chusta, jak nie chusta to porod czy AP czy cyc czy wielo

    Anais Tosiek ma 4 miechy co nie...? to jest klasyczna chwila na bunt chustowy jest wtedy (na forum mozesz wiele takich watkow przeczytac)...odpusc...nie ma co go zmuszac...tzn.jak da sie zamotac to nos, ale jak sie drze to odpusc...
    nie wiem czy teraz jak Ci pozycze te kolkowa to dobry moment bedzie na nia dla Was...ale to sobie polezy najwyzej u Ciebie troche dluzej

    Ripley, mam nadzieje, ze jeszcze nie raz sie tak spotkamy chusotow-wiazaniowo
    ja gteraz walcze z wiazaniami na biodrze - konkretnie z petelka...eh...kangur na boku super! choc mam watpliwosci co do wysokosci tej pol z przodu jak leci do wezla...bo ona na lydce lezy i blokuje ruch nozki wtedy...a na wszytskich filmach, instrukcjach tak jest - tak ma byc...?

    aga_o juz nie musze krakac - Jusiek ma sie baaardzo dobrze przestal chrypiec i miec katar, zostalo troche kaszlu wykrzusnego - wylize sie z tego
    to Ty w piatek nie mozesz...? ani w sobote...?
    to ja wezme Twoje pachnidla - co zamawialas, zebym nie pomylila, jakby co...? kokos i shea?


    dobra laski, to tak...jutro o 11 (ja bede wczesniej...ja bede tak kolo 10:30 pewnie...) przy fontannie...? oby nie lalo...
    biore ze soba kolkowa dla Anais i czarne mydlo dla andzi, a Anais bierze pachnidla - si...?

    a w sobote o 13 tez przy fontannie tak...?

    to jak tak za ciosem to moze na neidziele sie umowimy juz co ?
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •