chlopcy chorzy
Rychu mial goraczke wysoka-39 i wyzej w nocy...nadranem po nurofenie minela...
teraz ma tak 38 niecale...
a Jurkowi wrocil stan podgoraczkowy i maruda straszna...pewno glowa go boli, albo gardelko...eh...
jutro do lekarza idziemy na osluchanie...
P pojechal na znamieniecka po homeo...bedzie git
dzis przyszla do mnie paczka z maselkiem karite i mydelkiem afrykanskim...no mniami
dzis sobie zafunduje meeega kapiel
aha! bklaudia pobieraczek nam moze naskokac
sie nie przejmuj![]()




i Dzidzionga










