klaudia, ja Engerixem szczepiłam, bo ten Euvax co z szpitalach dają to to koreański syf za przeproszeniem jest. Z resztą ja w tej kwestii polegam całkowicie na mojej mamie, która uważam zdroworozsądkowe podejście ma, bo nie mówi, żeby nie szczepić wogóle (za dużo w życiu widziała), ale żeby robić to z głową.
Z resztą w kwestii autyzmu, to z tego co mi mówiła, to 25 lat temu, jak kalendarz szczepień inaczej wyglądał, jak się trafiało w szpitalu dziecko z autyzmem, to wszyscy lekarze szli zobaczyć, bo to bardzo rzadkie było, a teraz nagminne niestety
morepig, napisałam bardzo w skrócie o tych szczepieniach i chodziło mi o to, że jak martita będzie chciała więcej, to jej rozwinę ten temat jak się spotkamy![]()





wiec polecam mojego kumpla swietnego fotografa





