Gratulacje dla Koleżanki, niestety naszym szpitalom duuużo brakuje jeszcze do ideału... aczkolwiek ja swoje porody, a zwłaszcza drugi też wspominam ze wzruszeniem i jakąś taką tęsknotą...
Dzięki za gratki w imieniu Jaśka
Ja też się pochwalę chustowo - posprzedawalam swoje i do mnie przylecą szare piękne DMUCHAWCE no cottonzakochałam się w tych szarościach ... ale też na jutro jeszcze ich nie będzie napewno, bo myśmy z Anais poszalały zakupowo w weekend
pozdrówki