Hej, doczytałam Was od mojej ostatniej wizyty praskie mamuśkiNo i cieszę się że wszystko oki. U nas nadal zamieszanie, Marika po raz drugi nie nadawała się do zrobienia eeg i następny termin <!> w przyszłym roku. No nie dam rady z tą służbą zdrowia. Nie zrobili jej badania, bo nie chciała spać na leżance, tylko ściągała sobie ten czepek i wyciągała rączki do zabawek. Chciałam uśpić ją w chuście, ale pani popatrzyła na mnie jak na wariata i powiedziała że tak się nie da, że dziecko musi leżeć.
Kto idzie jutro na warsztaty na Narbutta??



No i cieszę się że wszystko oki. U nas nadal zamieszanie, Marika po raz drugi nie nadawała się do zrobienia eeg i następny termin <!> w przyszłym roku. No nie dam rady z tą służbą zdrowia. Nie zrobili jej badania, bo nie chciała spać na leżance, tylko ściągała sobie ten czepek i wyciągała rączki do zabawek. Chciałam uśpić ją w chuście, ale pani popatrzyła na mnie jak na wariata i powiedziała że tak się nie da, że dziecko musi leżeć. 

nie wiadomo jeszcze kiedy.

