-
Chustomanka
Słuchajcie muszę to napisać! Mój małż już nosi we własnym nosidle. Bardzo mu się podobała manduca, mieliśmy dalej testować inne nosidła, ale dzisiaj na targach stwierdził, że nie ma co czekać i trzeba kupować, bo przecież ceny są z rabatem
To jeszcze nic, powiedział, że najpierw kupimy wygodne Bondolino, a w przyszłości ładne Tuli. To w końcu zrozumiał, po co więcej niż jedna chusta.
I nawet mnie namawiał, żebym sobie dziś kolejną chustę kupiła, skoro i tak mam zamiar, to nie ma co czekać tylko korzystać z niższych cen. No i mówił, że kurtka do chustowania też by się przydała, że ja niby krótkowzroczna jestem i o zimie nie myśle. Ja jednak nie mam jeszcze przemyślane co dokładnie chce i nie dałam się ponieść temu porywowi
Już dzisiaj poszedł na spacer, Monika słodko usneła w nosidle i wrócili zadowoleni.
Pozdrawiam (w kolejności chronologicznej) osoby które dzisiaj spotkaliśmy
: Kaś, Aga_O, ZosinaMama i Kammik
oraz Nemhaim od której kupiliśmy nosidło.
Ripley, dziękuje za telefoniczną konsultacje
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum