no trochę przesadzasz twoje wiązanie to nie jest żadna masakra.
pozycja nóżek jest ok, kolanka na prawidłowej wysokosci. może jedynie mniej rozkłądaj nóżki na boki (szpagat). jedyny problem to dociągniecie górnej krawędzi. poniewaz górna część chusty jest za luźna, maleństwo przechyla się na jedną stronę. prześledź wątki w tym poodforum na temat wiązania kieszonki, było ich osttanio naprawdę sporo.
odezwij się jeszcze jak wam idzie.