Tak jak pisały dziewczyny to bardzo indywidualna sprawa kiedy zaczniesz nosić po cesarce. Ja pierwsze próby robiłam tuż po powrocie ze szpitala. Jak zaczniesz po miesiącu to też będzie super.
Wg mnie warto zacząć jak najwcześniej - wtedy dziecko najłatwiej się przyzwyczaja do takiego "zniewolenia" bo jeszcze doskonale pamięta ciasnotę panującą w brzuszku i ją akceptuje a nawet bardzo lubi. Potem jak się rozbestwia panującą na zewnątrz swobodąmoże nieco protestować przy wiązaniu, bo niby dlaczego znowu ogranicza mu się wolność - ale każde dziecko przy odrobinie praktyki znowu polubi "zamotanie" i będzie z przyjemnością lądować w chuście.