takie zdarzenia nie powinny mieć miejsca. nigdzie.
nie da się obiektywnie w takiej sytuacji ocenić zachowania ani matki, która była przerażona tym, że będzie musiała wrócić do kraju z którego uciekła ani policjanta, który był przerażony tym, że został wysłany na interwencję do st denis, gdzie za samo bycie białym można zginąć.(za żadne skarby świata bym się tam wieczorem nie wybrała) nie sądzę, żeby ktokolwiek z uczestników chciał tam byc . tak samo jak nie sądzę by było cudowne rozwiązanie dla problemu nielegalnych imigrantów.