Snugli (albo pokrewne Weego, Gluckskafer - wszystkio jeden pies) :)

[martita]

no tak, te 'majtki' sa wasko, ale przez ten worek ktory zakrywa cale cialko, to nogi sa utrzymywane tak, ze kolanka sa wyzej...
nie mowie, ze to super zdrowa pozycja, ale nie moge tez powiedziec ze to wisiadlo pierwszej klasy...

[Mayka1981]

znacie

http://forum.chusty.info/forum/showt...ghlight=snugli
http://forum.chusty.info/forum/showt...ghlight=snugli
http://forum.chusty.info/forum/showt...ghlight=snugli
http://forum.chusty.info/forum/showt...ghlight=snugli

Edit - i trzymiesięczniaka bym w tym absolutnie nie nosiła...

[martita]

oj przepraszam - szukalam po snuglly i nie znalazlam w szukaczu, ale dzieki...

Jusiek byl wlozony pokazowo i pogladowo jak mu tam ejst - ale mu 'nie bylo'

a juz myslalam, ze to bedzie lepsze od jakis tam wisiadelek...eh...no, ale fakt-faktem: dziec sam wybral i skwitowal jednoglosnie...

[Meta]

martita specjalnie skleiłam Twój wątek z moim, bo teraz w jednym wątku jest komplet fotek - w spoczynku i w akcji, dobrze wszystko widać jak to cudo działa

[IwonaKM]

ciekawa bylam jak wyglada nosidełko Snugli i dzieki temu wątkowi już wiem.
W książce Claude Didierjean-Jouveau "Nosimy nasze dziecko", to nosidelko opisane jest jako specjalne nosidelko do noszenia wczesniakow od 1600g. Ponoć wykorzystywane także w szpitalach w Niemczech, USA i Austrii.