nie, nie, grimma, ja rozumiem, że potrzebni są ludzie posiadający pełną wiedzę i dzielący się nią, nie każdy tak jak ja musi sam do wszystkiego dojść w noszeniu i sam grzebać w necie, sam dochodzić do tego dlaczego akurat taka pozycja jest zdrowsza niż inna.
ale ja pytam, dlaczego to się tak rozbudowuje na różne stopnie i robi się właściwie z tego wielki biznes i machina noszeniowa

dzięki Ola, ja właśnie głównie intuicją się kieruję i czasem ogranicza mnie to trochę w stosunku do innych rodziców i ich nastawienia.