skośnokrzyżowa czy tkana diagonalnie?

[pinaska]

Dzisiaj miałam okazję pomacać Medleya testowego (boski śliwkowy kolor Palermo) i tak nam wyszło, że inny splot ma niż porównywane z nią Nati i Hoppek.
Czyżby diagonalny?
Na stronie u Mamy przytulamy stoi, że są skośnokrzyżowe?
Czym właściwie ten splot diagonalny odróżnia się od skośnego (nośność, praca krawędzi chusty, kwestie dociągania)?
Na stronie Oliodgirasoli jest, że girasolki i takie i takie są.

Kto nosił i w tym i w tym i mnie uświadomi?
I które chusty są jeszcze tkane diagonalnie, żebym już indolencją nie straszyła

[konrad white]

mi się wydaje, że to samo oznacza

[Eyja]

wiem że girasole diagonalne sa jednostronne, a skosnokrzyżowe dwustronne.
a dokładna różnice Ola opisywała kiedys na kawałku szmaty. może poszukaj tam watku?

[pinaska]

tak, już czytałam info u Oli
interesują mnie bardziej subiektywne odczucia chustonoszek

[Eyja]

subiektywnie to Ci powiem, że mam girasola skosnokrzyzowego. i jak zamotałam na warsztatach u Oli diagonalnego, to ten diagonalny podobal mi sie bardziej bardziej miękki, cieńszy, w ogóle taki fajniejszy
tylko że druga strona chusty taka mało atrakcyjna

[pinaska]

adriana-p

[Agnen]

moje subiektywne odczucia co do pięknej diagonalnej opuncji której jestem szczęśliwą posiadaczką:
bardzo miękka, dość cienka
dociąga się łatwiej niż skośno-krzyżowe
nośność taka sobie: znaczy nosić można, ale na 3godzinny spacer z 8kg dzieckiem nie polecam.
Nosi mi się znacznie lepiej niż w didymosie nino. Naprawdę.
Taki diagonalny girasol IMO świetnie nadaje się na pierwszą chustę.

[Eyja]

hahaha, Agnen, ja też właśnie diagonalną opuncję miałam okazję nosić i motaniem i chustą byłam zachwycona

[Cirit]

A ja włąsnie mam jednostronnego girasola, i mam całkiem odwrotnie niz Agnen, bo nośnosc super, 4 kilo mniej, ale nie moge docianąć, zawsze mi jakas krwędź wisi albo Maja zaczyna wisiec na jedna strone jak sie rozpycha...A mota mi sie trudno.... jest cieniutka, w te 30 stopnioweupały 3 godziny nosiłam i luz i mieciutka, bnie trzeba łamac