Pokaż wyniki od 1 do 20 z 26

Wątek: PIERWSZE PLECAKI - totalna masakra, co robić? Czy już lepiej? post 22

Widok wątkowy

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Wika
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Cieszyn
    Posty
    1,694

    Domyślnie PIERWSZE PLECAKI - totalna masakra, co robić? Czy już lepiej? post 22

    Zawiązałam pierwsze plecaki na dwóch córach po kolei - wiem, że źle, bo wyrywały się, opadały. Ale co źle? Bardziej pod kolanka chustę? Co jeszcze?
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...e31bb6e97.html
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...8ef893f79.html
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...373cb5720.html
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...cacb6e367.html

    Po Waszych recenzjach, wiedząca już co źle było, pełna zapału chciałam wsadzić małą na plecy (wybierałyąmy się piechotą na dłuuuugi spacer, hania w wózku, więc Marta do chusty) i porażka, NIE POTRAFIĘ JEJ WSADZIĆ, mam super instrukcję BB, robie krok po kroku i na nic, wierzga, przekreca sie ryczy, materiał wysuwa się, mam wrażenie, że Marta zaraz mi z niej wyleci. Zawijałam ją w tobołek do wsadzenia na plecy i wtedy była nagła akcja pomocy hani i przez przypadek tym tobołkiem (główką)uderzyłam o drzwi balkonowe. To już mnie załamało totalnie i nasze wiązanie skończyło się płaczem -
    MOIM Ww wiązaniu z przodu ok, fajnie nam to wychodzi, ale min już mniej wygodnie i chciałam na plecy. Powiem Wam, że się zraziłam i jak nie pomożecie to chyba nie spróbuje już Co robić? No nie wychodzi i koniec...
    Ostatnio edytowane przez Wika ; 16-07-2010 o 14:59 Powód: dodałam tekst

    Hania (02.10.2008)
    Marta(03.12.2009)
    Ludwik (16 10.2013)


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •