Mój M był w "Meksiu " I przywiózł mi 2 hmmm szmatki. Niby obie podpisane jako rebozo ale różne jak nic
Jedna będzie robić za szal Węższa , krótsza jakiś 1,5 m i cieńsza. Taki piękny fiolet i błyszczy się jak z jedwabiem by była
A druga to taki koc 3m będzie świetnym okryciem kolorki czadowe takie żywe.
Nawet jeśli one nie do noszenia to fajnie tak coś nowego poznać A one są na tyle fajne że napewno się przydadzą



Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us