rany, a u nas na odwrot!
uzywamy szmat od dawna, a w zwiazku z wyjazdem na urlop musielismy sie przerzucic na jednorazowki, bo nie bylo jak prac. Jakas masakra. Po paru minutach skora zapocona doslownie, pojawily sie zaczerwienienia i mega potowki. na dokladke mala dostala jakichs problemow z brzuchem i byla kupa nawet 15 razy dziennie. Ekologiczne bambusowe sie skonczyly wiec kupilismy kilka sztuk pampersow (ha, nad morzem mozna je kupic na sztuki), bo innych nie bylo i to byl koszmar jakis, totalne odparzenie. jak wrocilismy do moich rodzicow to mimo sraczki wrocilismy do wielorazowek i stan tylka natychmiast sie poprawil. Powyzej 30 stopni sprawdzaly sie nam wylacznie formowanki bez jakiegokolwiek otulacza!! nawet welnianegoNo, ale wtedy nie wloczylismy sie po miescie tylko spedzalismy czas w domu i ogrodzie
![]()