gema - fajne to ostatnie zdjęcie, synek łypiący z nosidełka idealnie wkomponowuje się we wzór na panelu![]()
gema - fajne to ostatnie zdjęcie, synek łypiący z nosidełka idealnie wkomponowuje się we wzór na panelu![]()
haha no właśnieMoże jestem nieobiektywna, ale ja naprawdę kocham nasze Tulisówki, a jak wiadomo-miłość bywa ślepa.
ja ślepo kocham mandukę
potwierdzamPoza tym ta szorstkość to nie musi byc wadą - to jest bardzo subiektywne, mi np. ta szorstkość bardzo odpowiada![]()
tak chciałam i tak kupiłam
Musli mam 15 kg chłopaka - nosiłam w obu nosidłach i w obu było ok lecz z lekką przewagą na plus dla manduki. W niej mniej odczuwałam cięzar jaki nosiłam. No i bezpieczniej sie czułam z mandukową klamrą. Moje doświadczenie jest takie - dłużej ponoszę ciężar w manduce i to ze w manduce lepiej czuję synka przy sobie ( nosze na plecach), jest mocniej przyklejony![]()
Według mnie materiały w obu są podobne (tuli sowy i blue velvet), chociaż mam kilka nosideł i wszystkie są jak dla mnie na jednakowym poziomie jeżeli chodzi o szorstkość, także być może mało wyczulona jestem w tej kwestii. Zgadzam się, że najlepiej wybróbować bo Tuli jednak obiektywnie ma mniejszą możliwość regulacji (np. nie można krzyżować pasów, regulować pasów z przodu) i być może dla niektórych się nie sprawdza z tego powodu, że taka regulacja jest w jego przypadku niewystarczająca i coś uciska albo jest niewygodne. Z drugiej strony jeżeli okaże się, że Tuli pasuje idealnie to ta rozbudowana regulacja Manduci robi się wadą bo wszystkie sprzączki, zamki stają są zbędne i tylko wkurzają.
no dokładnie...
dodam tylko, że ja byłam tak achwycona krzyżowym zapięciem pasów manduci do czasu, kiedy zaczął mnie wkurzać garb z wypełnionych dwóch warstw skrzyżowanych pasów i ani bluzy z kapturem założyć nie mogłam, a mam same takie, ani kurtki normalnie na siebie potem założyć na plecy, bo z tyłu wyglądałam jak inwalidka przez ten garb... zapięcie to mi się totalnie nie sprawdziło :/ a byłam nim tak zachwyconapas piersiowy spokojnie zapobiega zsuwaniu się pasów z ramion (a ja mam bardzo opadające i drobne ramiona)
i jeszcze raz powtórzę: wczoraj tylko dla porównania nosiłam w manduce i ponownie irytowały mnie do szaleńśtwa: majtasy których nie można odpiąć i uwierają michała, który o tak nigdy z nich nie kozystał oraz także kapturek nieodpinany a tylko upychany w zagłówek panela... ciężko go upchnąć a nieupchnięty zwisa :/
no i w taką pogodę się w manduce upociliśmy. Tuli wydaje się bardziej przewiewne i nawet w gorszy upał czuliśmy się komfortowo.
Dziewczyny, to ja jeszcze tak sie podowiadywałam (a sama wiem, bo kupilam i czekam na swoje Tuli):
- Panel w Tuli nie jest juz wypelniany (od ok maja). Przez to w lecie nie jest tak goraco. (a był wypełniany wkładem z organicznej bawełny!)
- Nosidelko po prawidlowym nalozeniu, nie powinno odstawac a tu jest przklad:
http://www.babytuli.pl/products/nosidelkobalboa
- Jak widac na zdjeciu, pas ramienny pod pacha lezy ladnie i sciaga material az spod popki dziecka.
- A czy nie fajniej wspierac produkty polskie, szczegolnie faktycznie dobre i szyte z sercem? Wiem od Uli od Tuli, że ona prze pół roku szukała polskich materiałów, które spełniają wszystkie normy... i są śliczne!
-Myslę, że doświadczonej mamie odpowiada mniejsza ilość klamerek - szybciej dziecia wsadzać i wysadzać
O nosidlach troche czytalam, i wydaje mi sie, ze i manduca i tuli to swietnej jakosci nosidelka ergonomiczne.
Oczywiście manduka to duuuuża produkcja i ma już swoją świetną renomę, a Tuli jest produkowana na mniejsząskalę i w ogóle to jej początki na naszym rynku. Ale przecież chusta, ktora rozni sie glownie "tylko" rodzajem materialu, jedna komus odpowiada a druga nie... wiec czego sie dziwic przy wyborze nosidla, ktore pomimo, ze sa do siebie bardzo zblizone, jednak maja troche inna konstrukcje.
Powodzenia w wyborze!![]()
Manduke ubiera się tak samo szybko jak TuliZapina pas biodrowy,sadza maluszka i zakłada pasy
(jezeli ubiera się standardowo,nie krzyżując pasów..czyli nie ma potrzeby odpinania klamer przy pasach naramiennych za kazdym razem).
Tamyszko,polecam przymierzyc oba i sprawdzić w którym będzie Wam obojgu wygodnie
W Warszawie jest kilka sklepów które mają Manduce i Tuli![]()
Marzena,mama Neli(X'2004) i Poli(VII'2008)
Doradczyni po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule ®
Zielona Mama.pl chusty, nosidła ergonomiczne, pieluszki wielorazowe. To także wypożyczalnia chust i nosideł oraz nauka wiązania chust we Wrocławiu. Zapraszamy do sklepu stacjonarnego! Wrocław ul. Czarnieckiego 29A/AB
Chusty tkane Little Frog
a ja niezmiennie kocham Olives and Applesauce i custom made OCAHile osob tyle gustow
![]()
...
Ostatnio edytowane przez słoneczny_blask ; 01-01-2014 o 15:31