Cytat Zamieszczone przez kammik Zobacz posta
Z ostatniego numeru kilka (pisałam maila do redakcji, stąd rozpiska )

- strona 15, opis niemowlęcego body: "Zaprojketowane w polsce" "ze stu procentowej baeny" (powinno być: stuprocentowej)
- strona 32, pod koniec, "Nie możliwe" (niemożliwe!)
- strona 83, recenzja książki "Król i morze": "Choadresowana do tych dzieci" (choć!)

Zgadzam się, że jest to absolutnie wyjątkowe pismo na polskim rynku, wreszcie coś dzieciowego, czego nie odkłada się po przekartkowaniu. Tym bardziej szkoda, że takie babole się trafiają.
ja też nie mogę zdzierżyć błędów, zawsze mam poczucie, że ktoś mnie nie traktuje poważnie, że nie sprawdził...