dziewczyny u nas to było przejściowe tak około 3 miesiąca Maryśka za wszelka cene nie chciała chować rączek - nawet ją przez to do wózka przerzuciłam na parę spacerów a potem samo przeszło i przestała tak się nachalnie buntować, a jak nam 2x weszło po kieszonce to juz jest w ogóle bomba bo sobie może bardziej niz w kieszonce majtac rączkami

ale rączki powinno mieć dziecko schowane aż nie usiądzie z tego co pamiętam - nie chodzi tu o trzymanie główki