Pokaż wyniki od 1 do 20 z 20

Wątek: nie umiem zawiązać plecaka:( - prostuje nóżki post 14

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    a może fotki, byloby łatwiej zobaczyć co jest nie tak... nam tez długo nie wychodziły oplecaki, a teraz to nawet hanti wiążemy, nie jest źle dacie radę!
    K. 2009M. 2012

  2. #2
    Chustomanka Awatar czarna_zaba
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    1,144

    Domyślnie

    Jak sie ocenia czy plecak dobrze dociągnięty? Bo jak dla mnie to ta pani na edziecko, to ma luzy na górze i niewpadniętą pupę...ale może ja sie czepiam....
    Sory Belfegoreczka za wtrącenie sie na wątku

  3. #3
    Chusteryczka Awatar belfe
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Polska ;)
    Posty
    2,577

    Domyślnie

    wkleje fotki , ale dopiero po urlopie bo na razie aparat jest w naprawie:0

    dzisiaj próbowałam wyjść w plecaku na miasto , ale sie nie udało, - nie umiałam dociągnąć i chust z pod pupy wyłazi
    Ostatnio edytowane przez belfe ; 02-08-2010 o 19:21

  4. #4
    Chusteryczka Awatar belfe
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Polska ;)
    Posty
    2,577

    Domyślnie

    już na prawde nie wiem co robie zle - później postaram się wrzucić fotki

    jak już wrzuce małą na plecy to ona się wierci wygina na boki, a jest ciasno zawiązana , i prostuje nózki tak jakby chciała się uwolnić
    dlaczego?
    może że nie jest przyzwyczajona?

  5. #5
    Chustofanka Awatar sylabelle
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Poznań/Luboń
    Posty
    318

    Domyślnie

    myślę, że się wierci po części dlatego właśnie, że nie jest przyzwyczajona, albo za nisko ją wiążesz i nic nie widzi zza twoich pleców. MOja Jula też tak czasami robi... czego niecierpię bardzo, bo jak już mi się uda dobrze ją zawiązać, to wolałabym ją trochę ponosić
    Julka (VII 2009), Kornelia (V 2013), Konstanty (IX 2014)


    Mój blog szydełkowy: sylabelle.blogspot.com
    FB: https://www.facebook.com/sylabellesylabelle

  6. #6
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Poznań/Wronki
    Posty
    793

    Domyślnie

    Ja zaczynałam od plecaka z krzyżem. Sadzałam na chuście na krześle, kucałam przed krzesłem i ściągając poły od razu wiązałam nad biustem. W ten sposób Weronika siedziała na dobrej wysokości. Potem podnosiłam się i motałam krzyż.
    Dobrze jest posadzić dziecko jak najwyżej, tak żeby patrzyło przez Twoje ramię. I nie pochylać się zbyt mocno.
    Weronika (2008) Wojciech (2010) Witold (2013)

  7. #7
    Chusteryczka Awatar belfe
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Polska ;)
    Posty
    2,577

    Domyślnie

    dziekuję za rady , na pewno sie do nich dostosuje i prosze o wiecej

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •