Pokaż wyniki od 1 do 20 z 20

Wątek: Wyjazdy, upał i chusta/nosidło/wózek - wygrał wózek :/

Mieszany widok

Sania Wyjazdy, upał i... 12-07-2010, 10:37
czukczynska My też własnie wróciliśmy z... 12-07-2010, 11:00
Sania No w takich przypadkach to... 12-07-2010, 12:51
espejo My się wybieramy niedlugo na... 12-07-2010, 13:09
Królowa.Margo Ja bym poprosiła o namiary na... 12-07-2010, 22:13
mucha właśnie wróciliśmy z wczasów.... 19-07-2010, 08:51
u_lcia wypad na 4 dni do miasta... 19-07-2010, 22:29
panthera ciągniecie wózka po plaży -... 19-07-2010, 22:59
Gość Przez 2 tyg nad morzem... 19-07-2010, 23:46
myszowata W zeszłym roku nad morzem... 20-07-2010, 13:25
katasza2 a my właśnie przed urlopem :)... 20-07-2010, 22:44
hexi wlasnie jestem nad morzem... 20-07-2010, 23:02
Cobra BOSKIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!... 21-07-2010, 09:09
kulka37 2 tydzień siedzimy w Rabce i... 20-07-2010, 23:07
Gertruda hehehe, a ja sobie wózek nad... 20-07-2010, 23:16
dziunka U nas też króluje wózek ale... 12-07-2010, 11:03
rosass w chuscie jak slonce jest... 12-07-2010, 11:21
atelka my wózka nie posiadamy, a... 12-07-2010, 13:59
kinia My własnie wrócilismy z... 12-07-2010, 15:17
zanna ja właśnie z nad morza... 12-07-2010, 16:23
  1. #1
    Chusteryczka Awatar kulka37
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,893

    Domyślnie

    2 tydzień siedzimy w Rabce i grasujemy po okolicy.Mamy ze sobą 2 chusty i manducę.Używamy non stop.Dookoła same wózki.Tylko jedną chustę spotkaliśmy.A dziś w Zakopcu 2 wisiadła
    Nosimy na zmianę z małżem.Głównie na plecach.Jest ok.Młody w płóciennych koszulach i gatkach.Wysmarowany przeciwsłonecznie.Dajemy radę
    Wózek też mamy ze sobą.Bardzo się przydaje na placu zabaw,bo wieziemy w nim wszystkie klamory i prowiant na pół dnia

  2. #2
    Chusteryczka Awatar Gertruda
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Las koło Łodzi
    Posty
    2,701

    Domyślnie

    hehehe, a ja sobie wózek nad morzem chwaliłam. Pakowałam w niego wszystkie klamoty i nie musiałam niczego taszczyć, a mały spacerował jak zwykle na swoich nóżkach. Stacjonowaliśmy blisko zejścia na plaże więc problemu z przeprawą przez piasek nie było. Ale nie wyobrażam sobie nie zabrać nosidła. Dzięki temu zwiedziliśmy wiele fantastycznych miejsc Spacer po plaży o zachodzie słońca z młodym śpiącym na plecach. Każde rozwiązanie ma swoje zalety.
    Starszy 18.12.2008 Młodszy 02.01.2011

    Podpisz się i ratuj maluchy!!!!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •