ja właśnie z nad morza wróciłam miałam parasolkę i MT - wszystko się przydało. w wózku jest wygodniej, bo klamotów tachać nie musisz tylko, że mój Synuś zbyt długo nie usiedzi... aczkolwiek jak nie ja szłam z nim na spacer tylko siostra moja to nawet zasypiał jej w wózku!!! nie wiem dlaczego jak ja go prowadzę to nie chce...