Beata! Będę pisała jak się dowiem.
A teraz z innej beczki-zamotaliśmy się dziś i pierwszy raz poszliśmy na spacer. Chyba za grubą mam chustę :x![]()
![]()
Jak wróciliśmy (Mały sobie w niej pospał przez pół spaceru) to myślałam, że cała woda ze mnie i z niego wypłynęła....
Po prostu masakra... zgrzalismy się okrutnie... mimo tego,że on był tylko w body i skarpetkach (no i w pieluszce)
A jak się odpliątaliśmy to przy zmianie pieluszki jak ten brzusio zobaczyłam odciśnięty...
czy Wy też tak macie?
czy może za mocno dociągnięty (czytaj ściśnięty)