Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: którą Żoliborzankę widziałam wczoraj (13.07)?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar madzi
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    3,966

    Domyślnie którą Żoliborzankę widziałam wczoraj (13.07)?

    Jadąc do Arkadii zainteresował mnie wózek pewnej mamy - czerwona parasolka... jakie wielkie było moje zaskoczenie, gdy podjechaliśmy bliżej mamy i zauważyłam, że na plecach ma swoją dziecinę . Pozdrawiam mamę, która spacerowała wczoraj o 18.15 na Broniewskiego w okolicach Sadów Żoliborskich.
    Jak dobrze widziałam prosty plecaczek, chusta najprawdopodobniej Indio z kontrastującymi nitkami (czarny i biały?? - daltonistką jestem ), mamusia blondynka z włosami nie sięgającymi ramion

  2. #2
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Znam parę takich co tam mogły się pojawić A może to MartaS z dziewczynkami?


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  3. #3
    Chustoholiczka Awatar MartaS
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,846

    Domyślnie

    Tak to byłam ja Szłyśmy do sadów na chuśtawki. Dobrze wypatrzyłaś chustę - indio czarno-białe to było ))

    Pozdrawiamy również
    Ostatnio edytowane przez MartaS ; 14-07-2010 o 08:45
    Ala i Hania 2009, Ewa 2012

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar madzi
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    3,966

    Domyślnie

    ale już drugiego dziecia nie dopatrzyłam się - a pomyślałam, że Ty często bywasz w tych okolicach. Tylko ilość dzieci mi się nie zgadzała
    Oczywiście prawie skrętu szyi dostałam, a M. jak zwykle nabijał się ze mnie i mojej reakcji

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar MartaS
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,846

    Domyślnie

    Ala była na plecach a Hania w wózeczku.

    W te upały ruszamy się z domu nie wcześniej niż o 18, bo przed 18 rozpłynąć się można

    Tak ja chodzę często do sadów na spacery, w zasadzie codziennie jak jest ładna pogoda
    Ala i Hania 2009, Ewa 2012

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •