Ja się własnie do wełny przekonuję - na razie mamy tylko gatki strochena i tetro, ale opcja jest rozwojowaOd kiedy jest ciepło, pul u nas w zaniku w ciągu dnia, najczęściej tetra z wełną, sama formowanka albo po prostu bawełniane majteczki z ręczniczkiem w środku.
"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem