Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2

Wątek: Widziałam zachustowaną mamę w kościele w Kobierzynie (w Krakowie), o 11:)

Widok wątkowy

  1. #1
    Chusteryczka Awatar bubusita
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,905

    Domyślnie Widziałam zachustowaną mamę w kościele w Kobierzynie (w Krakowie), o 11:)

    Mama w brązową chustę zamotana, która z daleka wyglądała jak elastyk...miała wzór, takich białych, odbitych stópek.
    Mamo jesteś tu?
    Ostatnio edytowane przez bubusita ; 04-07-2010 o 23:25
    Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
    *Paulo Coelho*

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •